wtorek, 15 stycznia 2013

Sleek część 1.



Dzisiaj zaprezentuję Wam paletkę Sleek Curacao. Jeśli nie jesteście jej posiadaczkami, możecie zobaczyć, jak prezentuje się w opakowaniu, na skórze oraz w makijażu :)
Wszystko pokazałam bez użycia bazy pod cienie.




A tutaj już makijaż wykonany przy pomocy cieni palety Curacao.










Bardzo podobają mi się te kolorki. Ciekawa jestem jakie jest Wasze zdanie na temat tej paletki?


17 komentarzy:

  1. Wyglądają bardzo ładnie! Może dam Sleek'owi jeszcze szansę. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolorki jak farbki dla dzieci :) Piękne makijaże, jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Paletka posiada bardzo intensywne kolory :) A makijaże - przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Paletka mi się bardzo podoba, jednak z moimi zdolnościami plastycznymi zapewne nie potrafiłabym wykonać tak pięknego makijażu oka z jej udziałem xD
    A twoje umalowane oczy cudowne, jak zwykle ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie kolory są zbyt żywe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. paleta kolorów zupełnie nie w moim guście, no może ta zgniłą zieleń i czarny. Tobie pasuje. Ale Ty masz takie oczyska, że po prostu we wszystkim Ci dobrze;) Nie słodzę, tylko komplementuję;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja mam tylko Oh so special, ale nie stałam się fanka Sleeka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Akurat takich kolorów mi brakuje, aby troszkę poszaleć z makijażami :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacyjne kolorki!
    A makijaż w zielonej tonacji wprost cudny!

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam z niej ta perlowa zieleń ciemna. cudna jest! w ogole moja pierwsza sleekowa paletka i mam do niej sentyment ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. matko śliczne kolorki..jeszcze nie mam w swej kolekcji cieni o tak intensywnych kolorkach..Z tych dwóch odsłon, bardziej podoba mi się ciepła wersja..czyli ta z pomarańczem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczny ten ostatni makijaż. No i te kolory w paletce- cudo! Ja ostatnio zamówiłam sobie Ultra Matte V2 Darks, i już się nie mogę doczekać, kiedy listonosz zawita u mnie z przesyłką.

    OdpowiedzUsuń