czwartek, 15 sierpnia 2013

Nie wszystko złoto, co się świeci?



Markę Eveline na pewno każdy z Was dobrze zna. Ma ona szeroką gamę produktów do pielęgnacji ciała, twarzy oraz kosmetyków kolorowych. Dzisiaj przedstawię Wam dwa produkty do ciała marki Eveline, których miałam okazję używać w ostatnim czasie. 
 


Złoty peeling-masaż drenujący z kofeiną


Informacje z opakowania: Innowacyjny produkt wyszczuplający zainspirowany najnowszymi osiągnięciami światowej kosmetologii i medycyny estetycznej. Peeling-masaż skutecznie złuszcza martwy naskórek, przywracając skórze blask i świeżość.

Czyste 24-karatowe złoto, działając w synergii z bogatym w kwas hialuronowy bioHyaluron Slim Complex™, guaraną i kofeiną, skutecznie stymuluje mikrokrążenie w tkance podskórnej, usuwa gromadzące się w komórkach toksyny, w rezultacie zauważalnie redukując cellulit. Innowacyjny kompleks Lipomoist 2013 zawierający ekstrakt z alg, bogaty w peptydy, mikroelementy oraz witaminy, tworzy na powierzchni skóry mikrosiateczkę zapobiegającą parowaniu wody z naskórka. Nawilża, wygładza, ujędrnia oraz zwiększa przenikanie składników aktywnych w głąb skóry, intensyfikując efekt wyszczuplający.  D-panthenol koi i łagodzi podrażnienia.

EFEKT 4D
Wyszczuplanie i modelowanie sylwetki w czterech wymiarach:
• nawilża i wygładza 
• napina i ujędrnia
• rewitalizuje 
• działa do 48h

Innowacyjna formuła bogata w aktywne mikrogranulki delikatnie usuwa obumarłe komórki, likwidując szorstkość i łuszczenie się naskórka. Rewitalizujący masaż odświeża i dodaje energii, pozostawiając skórę jedwabiście gładką. Wygładzona i rozgrzana skóra jest gotowa na kurację antycellulitową.




Moja opinia: Piękny, pobudzający zmysły zapach, gęsta konsystencja oraz mnóstwo złotych drobinek - tak prezentuje się kosmetyk Eveline. Posiada drobne, ale dosyć ostre ziarenka, które intensywnie peelingują skórę. Jego opakowanie - tuba - zamykana jest na zatrzask, więc jest bardzo praktyczna. Opakowanie utrzymane w złotej tonacji, przyciąga wzrok. 


Aplikacja kosmetyku jest przyjemna i łatwa. Dobrze się zmywa ze skóry, nie pozostawiając tłustej, ani lepkiej warstwy.

Co robi peeling - masaż z moją skórą? Mocno ją wygładza, zmiękcza, idealnie złuszcza obumarły naskórek. Stosując kosmetyk systematycznie, zauważyłam delikatne ujędrnienie oraz napięcie skóry. 

Evelinowy kosmetyk jest łagodny dla mojej skóry, nie podrażnił jej. Ma bardzo dobrą wydajność, ponieważ już odrobina złotego cuda, wystarczy na rozprowadzenie w problemowych partiach ciała. 





Złote serum wyszczuplająco - modelujące


Złote serum wyszczuplająco - modelujące to luksusowa kuracja redukująca tkankę tłuszczową zainspirowana najnowszymi osiągnięciami światowej kosmetologii i medycyny estetycznej. Innowacyjna formuła, bogata w czyste24-karatowe ZŁOTO oraz unikalną kompozycję składników aktywnych, stymuluje proces spalania tkanki tłuszczowej i pozwala na uzyskanie perfekcyjnie proporcjonalnych kształtów.

Przełom w wyszczuplaniu i modelowaniu sylwetki.
24-karatowe ZŁOTO, działając w synergii z bogatym w kwas hialuronowy bioHyaluronSlim Complex™ i ekstraktem z miłorzębu japońskiego, skutecznie stymuluje mikrokrążenie w tkance podskórnej, usuwa gromadzące się w komórkach toksyny, w rezultacie zauważalnie redukując cellulit. Złote serum pozostawia na skórze delikatny film, tworząc niewidzialny gorset rozświetlający i wygładzający ciało – subtelnie mieniący się złotymi drobinkami. Kompleks Lipocell-Slim™ wykazuje silne działanie wyszczuplające i modelujące sylwetkę. Napina skórę, zwiększa jej odporność na rozciąganie i pomaga utrzymać optymalną elastyczność (np. przy zmianach wagi ciała). Roślinne komórki macierzyste – PhytoCellTec™, aktywizują osłabione i uśpione komórki macierzyste w skórze, przez co stymulują jej regenerację. Pozwala to w naturalny sposób zwalczać cellulit. Olejek arganowy skutecznie redukuje nawet zaawansowany cellulit oraz wyraźnie zmniejsza widoczność rozstępów. Mleczko roślinne Chufa Milk EC, algi laminaria oraz kompleks witamin A, E, F głęboko odżywiają, nawilżają i rewitalizują. 

Potwierdzona skuteczność:

· wyraźne zmniejszenie cellulitu
· ujędrniona i aksamitnie gładka skóra
· wygładzenie nierówności skóry

*Test samooceny przeprowadzony na wybranej grupie kobiet przez okres 4 tyg.

EFEKT 4D
Wyszczuplanie i modelowanie sylwetki w czterech wymiarach:
• zwalcza zaawansowany cellulit • modeluje i wyszczupla sylwetkę
• redukuje tkankę tłuszczową • działa do 48h




Moja opinia: Złote serum znajduje się w tubie, która zamykana jest na zatrzask. Ma delikatny zapach, w którym wyczuwam nutkę mentolu. Jego konsystencja należy do bardzo lekkich. Dobrze rozprowadza się po skórze i szybko wchłania. Nie pozostawia lepiącej warstwy. 
Kosmetyk ten jest świetnym dopełnieniem peelingu-masażu z tej samej serii. Wygłdza on ciało, zwiększa elastyczność skóry. Jeśli chodzi o wymodelowanie sylwetki, nie zauważyłam zmian. Mentol lekko chłodzi ciało, dlatego też produkt jest dla mnie idealny na lato. Poza tym zawiera mnóstwo maleńkich, złotych drobinek, które ładnie wyglądają na opalonej skórze. 
Jeśli oczekujemy od tego serum dobrego nawilżenia, możemy się nieco rozczarować. Właściwie nie jest to typowy "nawilżacz". 

Kosmetyk okazał się wydajny oraz przyjazny dla mojej skóry.



Jak wiecie nie wystarczy tylko używać kosmetyków wyszczuplających, antycellulitowych czy modelujących sylwetkę. Preparaty te mają tylko pomagać w walce o ładniejszą, zdrowszą skórę :) Ogólnie jestem z nich zadowolona i chętnie po nie sięgnę w przyszłości.


Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.


Ten fakt nie wpłynął na moją opinię.

 


Używałyście już kosmetyków ze złotej serii?






15 komentarzy:

  1. koniecznie muszę po nie sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Serum mnie zaciekawiło :) Zapowiada się fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jeszcze go nie używałam, dobrze przeczytać o nim dużo dobrego ;)


    Zapraszam do wzajemnego obserwowania ;)
    Oraz na WAKACYJNE ROZDANIE na www.aneczka84.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie używałam, ale pewnie jak wykończę moje dotychczasowe produkty to po nie sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. lubię ich sera :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie znam tej złotej serii, z naciskiem na jeszcze ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Również nie miałam tej serii, ale z poprzednich byłam zadowolona ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki ciekawy pomysł na zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie widziałam tego produktu....muszę się chyba bardziej rozglądać:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Samo opakowanie jakoś średnio zachęca, za dużo wszystkiego. Ale czasem warto się przekonać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. jeszcze nie miałam nic z tej serii eveline. ale lubię ich kosmetyki

    OdpowiedzUsuń
  12. mnie nie zachwyciły... chociaż serum fajnie chłodzi a peeling świetnie złuszcza ;D

    OdpowiedzUsuń