Pielęgnacja włosów z Sens.Us

Na styczniowym spotkaniu blogerek w Lublinie, otrzymałam zestaw szampon + odżywka, indywidualnie dobrany do potrzeb moich włosów. Profesjonalne podejście, jakiego możecie spodziewać się od pracowników firmy Sens.Us sprawiło, że nie rozczarowałam się otrzymanymi produktami.

Illumyna - Shampoo Color Protect 

Informacje z opakowania: Szampon do włosów farbowanych. Stworzony, aby odżywiać włókna włosów farbowanych oraz zapewnić im miękkość i połysk. Zawiera ekstrakt z Nasion Słonecznika oraz owocu granatu, które pomagają chronić strukturę włosa i przeciwdziałają negatywnemu wpływowi wolnych rodników, zapewniając trwałość koloru. Nie zawiera SLS i SLES.

Moja opinia: Bardzo oryginalne, wyróżniające się grafiką oraz kształtem opakowanie szamponu, jest wygodne w użyciu i nie wyślizguje się z rąk w trakcie brania prysznica. Produkt ma galaretowato-żelową konsystencję, ładny kolor oraz prześliczny zapach, który natychmiast uwiódł moje zmysły. Dobrze się pieni, otulając przyjemną wonią całą łazienkę. Swobodnie spłukuje się go z włosów, nie plącząc ich. Moje długie włosy rozczesują się po nim naprawdę dobrze.

Color Protect pozytywnie wpływa na wygląd moich włosów. Idealnie je myje i pielęgnuje. Sprawia, że po wysuszeniu stają się miękkie, delikatne, nawilżone i błyszczące. Nie obciąża ich, nie powoduje szybszego przetłuszczania. Zauważyłam, że kolor, który mam na włosach jest systematycznie odżywiany przez szampon i nie wypłukuje się tak szybko, jak zwykle.

pojemność 250 ml 

 

Illumyna - Mask Keratin Build

Informacje z opakowania: Maska odżywiająca do włosów suchych, trudnych do układania, narażonych na częste zabiegi techniczne. Wzbogacona keratyną, miodem i ceramidami, chroni i tonizuje włosy, które stają się lśniące i łatwe do rozczesywania. Skutecznie odżywia pozostawiając włosy miękkie i pełne życia.

Moja opinia: Ma cudowny, miodowy zapach, który uwielbiam. Jej konsystencja jest kremowa, a kolor delikatnie pomarańczowy, a może miodowy ;) Świetnie współgra z szamponem Color Protect. Maski nie aplikuję od nasady włosów, tylko na końcówki. W moim przypadku to jakieś 30 cm. Czas, na jaki pozostawiam ją na włosach to 3-5 minut, czyli niezbyt długi. Ten fakt mnie satysfakcjonuje. Kosmetyk łatwo spłukać z włosów. Dzięki tej masce włosy łatwo się rozczesują, zyskują blask i witalność, są wygładzone i lśniące. Zapach również pozostaje na włosach przez długi czas. Keratin Build nie obciąża, nie powoduje u mnie szybszego przetłuszczania się włosów. Maska jest niesamowicie wydajna. 


Bardzo polubiłam się z tym duetem od Sens.Us. Warto sięgnąć po ich produkty. Na pewno nie jest to mój ostatni kontakt z tymi kosmetykami.

Znacie markę Sens.Us? 

Jak u Was sprawdziły się ich produkty do włosów? :)