poniedziałek, 15 września 2014

Niekosmetycznie, czyli o dzbanku filtrującym Dafi.

 
Tym razem zapraszam Was na posta niekosmetycznego. Na spotkaniu blogerek w Lublinie każda z uczestniczek otrzymała prezent od Dafi. Wiele czytałam na temat produktów tej marki, jednak nigdy wcześniej nie miałam okazji ich wypróbować. Czy dzbanek, który otrzymałam sprawdził się u mnie w domu? 

Dafi - dzbanek filtrujący 
z kalendarzowym wskaźnikiem wymiany filtra

Filtr Dafi Classic dzięki złożonej technologii zmiękcza wodę oraz usuwa z niej zanieczyszczenia mechaniczne, metale ciężkie i chlor - czyli wszystko, co zaburza jej naturalny smak. Odpowiednio dobrany skład mieszanki filtrującej pozwala uzdatnić 150 litrów wody (w zależności od jej jakości) oraz zapobiega rozwojowi bakterii we wnętrzu wkładu filtrującego przez 1 miesiąc . Comiesięczna wymiana filtra gwarantuje najwyższą jakość wody. 

Filtr Dafi Classic redukuje twardość wody oraz usuwa chlor, metale ciężkie, detergenty, herbicydy i pestycydy.


Produkt Dafi prezentuje się bardzo estetycznie, dzięki temu ładnie wygląda w mojej kuchni. Jest wygodny w użyciu, lekki. Posiada wskaźnik, który przypomina o konieczności wymiany filtra. Łatwo utrzymać jego czystość (można go myć również w zmywarce). Kupując dzbanek, możemy wybierać pośród innych wersji kolorystycznych, tak by dopasować nowy nabytek do wystroju kuchni. 

Woda po przefiltrowaniu nabiera innego, znacznie lepszego smaku. A ja wypijam duże ilości wody każdego dnia. Kawa i herbata smakują również inaczej po przefiltrowaniu. Nie mogę narzekać na stan wody z kranu, ponieważ płynie ona do mojego domu prosto ze studni, jednak jakieś zanieczyszczenia zawsze się znajdą. 

Dzbanek filtrujący Dafi polecam każdemu z Was. Warto skosztować smaczniejszej wody ;)


dostępność - sklep.dafi.pl 
cena - w zależności od wybranego modelu, już od ok. 33 zł


Znacie produkty Dafi?



13 komentarzy:

  1. Mamy i używamy :) W chwili obecnej testujemy filtr z magnezem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. też nie dawno o nim pisałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam inny dzbanek, ale zgodzę się z tobą, przefiltrowana woda jest o wiele smaczniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W Lublinie by mi się bardzo przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam do i lubię, choć mam trochę inną wersję i po pól roku cięzko dostać mi się do dna, aby go wyczyścić

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja również mam swój dzbanek Dafi! A nawet 2 :) Jestem z nich bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  7. blog typowo kosmetyczny i beauty, pisanie o wszystkim, czekam na recenzję patelni

    OdpowiedzUsuń
  8. mam taki dzbanek i jestem zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  9. mam dwa dzbanki dafi, jeden w domu, drugi w pracy,

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam dwa dzbanki- ten model co Ty posiadasz oraz inny i nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez nich, zwłaszcza latem, gdy piję dużo soków i woda mi potrzebna do rozcieńczania ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Te dzbanki są przydatne i do tego super się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń