Która z nas nie marzy o pięknych, zadbanych paznokciach i skórkach wokół nich? Z przyjemnością czytałam jakiś czas temu Wasze opinie na temat zmiękczającej kąpieli od BingoSpa, którą tak zachwalałyście. Postanowiłam sama przekonać się o jej "cudownym" działaniu, dlatego dziś zapraszam na moją opinię o tym produkcie.
BingoSpa - zmiękczająca kąpiel
do skórek i paznokci z guaraną
Dogłębnie zmiękcza zrogowaciałą skórę wokół paznokci ułatwiając przeprowadzenie kolejnych etapów manicure. Ekstrakt z guarany rewitalizuje zniszczoną skórę i zmniejsza obrzęki, ponieważ redukuje transfer płynów do przestrzeni międzykomórkowych przyczyniających się do powstawania obrzęków. Ekstrakt wykazuje również silne działanie antyoksydacyjne i antybakteryjne.
waga 300 g
cena 14 zł
Kosmetyk otrzymujemy w plastikowym, przezroczystym opakowaniu z odkręcanym wieczkiem. Szata graficzna jest skromna ale ładna, co przyciąga uwagę. Konsystencję ma dosyć drobną, sproszkowaną. Wyróżnia się pięknym pomarańczowym kolorem. Po rozpuszczeniu w ciepłej wodzie, barwa jest jeszcze bardziej intensywna.
Wiele z Was zachwalało zapach tego produktu. Muszę przyznać, że mi też przypadł do gustu. Trochę przypomina mi pomarańczową oranżadę w proszku - jest delikatnie słodki, a za razem orzeźwiający. Dobrze rozpuszcza się w wodzie.
Robiąc kąpiel paznokciom, można się zrelaksować za sprawą przyjemnego zapachu kosmetyku. Po zabiegu skórki stają się bardziej miękkie, można je swobodniej usunąć lub odsunąć, a paznokcie sprawiają wrażenie nawilżonych.
+ przyjemny zapach
+ zapewnia chwile relaksu
+ zmiękcza skórki
+ ułatwia usuwanie skórek
+ delikatnie nawilża paznokcie
Używaliście zmiękczającej kąpieli do skórek i paznokci od BingoSpa?
Akurat tego jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńPrzyjemny produkt przed wykonaniem manicure ;)
Usuńfajna propozycja, lubię kosmetyki tej firmy :)
OdpowiedzUsuńJa również lubię BingoSpa :)
UsuńMoje zapachy :)
OdpowiedzUsuńMoje zdecydowanie też :D
UsuńCoś miłego :D
OdpowiedzUsuńKąpiel dla skórek w ramach relaksu :)
UsuńCiekawy produkt, choć nie wiem czy miałabym tyle cierpliwości ;)
OdpowiedzUsuń5 minut relaksu, nie trzeba tu wiele cierpliwości Małgosiu ;)
UsuńNie miałam jeszcze takiego produktu, ale wygląda przyjemnie . :) Chociaż myślę, że u mnie był zbędny. Raczej zapominałabym o jego stosowaniu.
OdpowiedzUsuńNie jest to produkt niezbędny, ale czasem się przydaje. Szczególnie jeśli mamy wolną chwilę i możemy pozwolić sobie na domowe spa ;)
UsuńNie miałam okazji używać takiego kosmetyku, ale chyba przydałby się moim skórkom :)
OdpowiedzUsuńMoim się przydał, bo fajnie je zmiękcza i swobodnie można je wyciąć lub odsunąć ;)
UsuńCiekawy produkt ;)
OdpowiedzUsuńI ja skusiłam się na niego z ciekawości ;)
UsuńJa nigdy nie mam czasu, żeby używać takich produktów :)
OdpowiedzUsuń5 minut wystarczy, nie jest to zbyt długi czas ;)
UsuńNie miałam nigdy nic z bingospa. :)
OdpowiedzUsuńMają całkiem fajne niektóre kosmetyki i niedrogie :)
UsuńUwielbiam ten kosmetyk, pięknie pachnie i fajnie zmiękcza skórki.
OdpowiedzUsuńPrzyjemniaczek :)
UsuńNigdy nie miałam tego typu produktu ale na szczęście nie potrzebuję, poza tym nie lubię trzymać w czymś rąk :P więc mnie nie kusi :>
OdpowiedzUsuńTo dla Ciebie zbędny kosmetyk ;)
Usuń