W niedzielny wieczór zapraszam Was na recenzję dwóch kosmetyków rosyjskich, które otrzymałam w ogromnej paczce od Skarby Syberii, na spotkaniu blogerek w Miłocinie. Jak spisały się na mojej mieszanej cerze, skłonnej do przesuszania? O tym poniżej ;)
Naturalna maseczka do twarzy ogórkowa
z sokiem z aloesu i pietruszką - nawilżająca
z sokiem z aloesu i pietruszką - nawilżająca
Maseczkę otrzymujemy w saszetce o pojemności 25 ml. Nie jest to kosmetyk na raz, czy dwa. Wystarczy na kilka podejść, w zależności od tego, jak grubą warstwę nałożymy na buzię. Aplikując maskę na twarz, nie da się nie wyczuć zapachu ogórka. Jest to zapach naturalny, zupełnie jak ogórek, którego spożywamy. Maseczka ma delikatnie żelowo - kremową konsystencję. Nie spływa z twarzy. Podczas "noszenia" jej na twarzy, odczuwam świeżość.
Kosmetyk bardzo pozytywnie wpływa na moją cerę. Wygładza, odświeża, oczyszcza, delikatnie rozjaśnia skórę, uelastycznia. Do tego zapewnia dobre nawilżenie, które nie znika po chwili, ale utrzymuje się naprawdę długo.
+ naturalny ogórkowy zapach
+ długotrwałe nawilżenie
+ wygładzenie, odświeżenie i oczyszczenie cery
+ zauważalne uelastycznienie, napięcie skóry
+ przyjemnie chłodzi
+ wydajność
+ cena (aktualnie 6,58 - tutaj)
Scrub do twarzy kawowy z olejem brzoskwiniowym i ekstraktem z aloesu
do cery suchej i wrażliwej - odmładzający
do cery suchej i wrażliwej - odmładzający
Ma obłędny zapach, zupełnie jak ciasteczka do schrupania! Jego konsystencja jest średnio zbita, nie spływa z twarzy podczas masażu. Zawiera sporo drobinek peelingujących, które są dosyć ostre. Zaliczam go do grona mocniejszych zdzieraków, co mnie cieszy. Bardzo przyjemnie masuje się tym scrubem twarz. W trakcie zabiegu można się odprężyć i zrelaksować.
Świetnie oczyszcza, usuwa martwy naskórek. Dobrze nawilża i odżywia cerę, wygładza i widocznie poprawia koloryt skóry. Cera staje się bardziej sprężysta i uelastyczniona.
+ pięknie pachnie
+ dokładnie usuwa martwe komórki naskórka
+ dobrze oczyszcza skórę
+ wygładza, odżywia cerę
+ widocznie poprawia koloryt
+ przyjemnie się go używa
+ wydajny
+ nie podrażnia
+ cena (5,95 - tutaj).
Zarówno jeden jak i drugi kosmetyk bardzo przypadł mi do gustu. Moja skóra ich polubiła, szczególnie kiedy używam ich w duecie. Zależało mi na dobrym nawilżeniu, odżywieniu i oczyszczeniu cery, co zostało osiągnięte :)
Znacie te produkty?
Jak u Was się sprawdziły?
Nie miałam jeszcze do czynienia z rosyjskimi kosmetykami, ale maseczki z ogórka służą mojej mieszanej cerze;)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować kosmetyki rosyjskie, są naprawdę dobre :)
UsuńWydają się na prawdę fajne!
OdpowiedzUsuńI takie właśnie są :)
UsuńNiestety nie znam jeszcze, ale przy najbliższej okazji chętnie wypróbuję tą z ogórkiem :)
OdpowiedzUsuńPolecam gorąco :)
UsuńWidzę po raz pierwszy :)
OdpowiedzUsuńWarto ich spróbować, fajnie działają na cerę :)
UsuńTen scrub mnie szczególnie zainteresował ;)
OdpowiedzUsuńMa niesamowity zapach, pod warunkiem,że lubisz kawę :)
Usuńsprobowalam by obu nie znam niestety ;) chetnie bym wyprobowała lubie takie naturalne kosmetyki;)
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbowanie ich :)
UsuńKonsystencje mnie zachwyciły :)
OdpowiedzUsuńTa maseczka mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńLubię zapach kawy, więc myślę, że przypadłby mi do gustu. Muszę wypróbować w najbliższym czasie. Dziękuję za Twoją opinię ;) - namówiłaś mnie ;)
OdpowiedzUsuń