Lakiery hybrydowe Claresa na dobre zagościły na moich paznokciach. Jeśli śledzicie moje wpisy na pewno wiecie, że zaopatrzyłam się w kilkanaście odcieni i ani trochę nie żałuję! Znalazłam też kolor o jakim marzyłam i chcę Wam go dzisiaj pokazać :)
Claresa - Orange Dolphin nr 903
Wiele razy zamawiałam kolor, który miał być tym poszukiwanym. Obejrzałam mnóstwo zdjęć i niby w necie odcień wydawał się idealny, za to na żywo przeważnie okazywał się różem. Tak, lubię róże na paznokciach i to bardzo, jednak chodziło mi o coś innego. Stacjonarnie nie miałam dostępu do hybryd. Taką barwę znalazłam u Claresy. Zaryzykowałam i jestem zachwycona! W zależności od ustawień monitora czy wyświetlacza, możecie oczywiście widzieć go odrobinę inaczej, jednak u mnie jest odzwierciedleniem tego, co aktualnie mam na paznokciach.
Orange Dolphin to piękny odcień, którego barwy nie można jednoznacznie określić. To coś pomiędzy łososiem a pastelowym pomarańczem. Spokojny, niekrzykliwy, stonowany. Właściwości i inne odcienie lakierów tej marki możecie obejrzeć w moich wcześniejszych wpisach klik. Ostatnio ogarnął mnie szał na błyszczące paznokcie, dlatego manicure urozmaiciłam efektem syrenki z Indigo. Jak zwykle nie mogę uchwycić na zdjęciach tej pięknej, mieniącej się tafli. Jeśli mieliście styczność z syrenką Indigo, wiecie o czym piszę ;)
A Wy co macie teraz na swoich paznokciach? ;)
U mnie klasycznie Sexy Red - Semilac. Ale Twoje paznokcie wyglądają super :)
OdpowiedzUsuńprzypomina mi znany Sleeping Beauty :) ślicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńśliczny!
OdpowiedzUsuńale piekny kolor !!! :) kocham takie odcienie :)
OdpowiedzUsuńMadziastylee
Ładny efekt.
OdpowiedzUsuńO jaki piękny! Mam go, ale jeszcze nie uzyłam :/
OdpowiedzUsuńPóki co nic nie mam, nie zdążyłam pomalować na wczorajsze chrzciny syna :/
Efekt syrenki pięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńJaki piękny kolor, będzie idealny na wiosnę :))
OdpowiedzUsuńo jaki piękny, wiosenny kolor :)
OdpowiedzUsuńAle ładnie <3
OdpowiedzUsuńśliczne mani
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńKolor prezentuje się cudownie, lubię takie odcienie i jak najbardziej do mnie przemawia. Chętnie zapoznam się bliżej z hybrydami Claresa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję:)
Uroczo, lubię takie delikatne mani :)
OdpowiedzUsuńno lato idealny. ja mam dużo takich pastelowych kolorków z semilaca :)
OdpowiedzUsuńFajny kolor- taki delikatny pastelowy na wiosnę/ lato. Super wygląda w połączeniu z opalenizną :) Na moich pazurkach króluje lakier termiczny nr 7, EM Nail. Czerwień przechodząca w pomarańcz to mój aktualny faworyt.
OdpowiedzUsuń