Uwielbiam domowe pieczywo. Nie da się go porównać do żadnego z tych, które dostaniemy w sklepach. Ostatnio skusiłam się na upieczenie bułeczek, a że wyszły niezwykle smaczne i szybciutko zniknęły, za dwa dni wyjęłam z piekarnika kolejną porcję. Jeśli chcecie dowiedzieć się, jak powstały te pachnące i zdrowe bułeczki, zapraszam na wpis :)
...........................................................................................................................................................................................
Bułki orkiszowe razowe
...........................................................................................................................................................................................
Składniki:
• 20 g świeżych drożdży
• 1 łyżeczka cukru
• 480 g mąki orkiszowej razowej
• 1 łyżka soli
• 50 g roztopionego masła
• 300 g letniej wody
• różne rodzaje ziaren, według uznania (ja dodałam słonecznik, dynię i siemię lniane)
• kilka łyżek mleka do posmarowania bułek
Wykonanie:
- Drożdże kruszymy do miseczki, dodajemy cukier, sól i letnią wodę. Całość mieszamy do rozpuszczenia się drożdży,
- W dużej misce mieszamy mąkę wraz z ziarnami, masłem o temperaturze pokojowej i rozpuszczone drożdże. Zagniatamy do momentu uzyskania miękkiego i delikatnie lepkiego ciasta. Pod koniec wyrabiania ciasto nadal powinno się trochę lepić do dłoni - nie dodajemy więcej mąki.
- Wyrobione ciasto przekładamy do misy wysmarowanej olejem, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 1 godzinę.
- Po upływie tego czasu wyrośnięte ciasto przekładamy na obsypany mąką blat i dzielimy na około 8 równych części.
- Formujemy bułki na nieduży placek, przenosimy na blachę pokrytą papierem do pieczenia i delikatnie spłaszczamy dłonią. By ciasto nie lepiło się do dłoni możemy je obsypać mąką.
- Blachę przykrywamy ściereczką, by bułki wyrosły i odstawiamy do ciepłego miejsca na około 30 minut lub do czasu aż zauważalnie wyrosną.
- Wyrośnięte bułki smarujemy mlekiem i obsypujemy ziarnami,
- Pieczemy w nagrzanym piekarniku w temperaturze 200 stopni C na programie "góra dół" przez około 20 minut, co jakiś czas zaglądając do nich.
Smacznego!
Wyglądają apetycznie ;) z chęcią wypróbuję przepis ;)
OdpowiedzUsuńNie korzystałam jeszcze z mąki orkiszowej. Bułki wyglądają pięknie i na pewno smakują cudownie. Co jak co, ale domowe pieczywo nie ma sobie równych :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają :) Ślinka leci od samego patrzenia :)
OdpowiedzUsuńNa pewno je zrobię!
OdpowiedzUsuńKurcze, kiedyś próbowałam zrobić bułki zwykłe i wyszły mi takie gnioty, że smaczne były tylko od razu po wyjęciu, potem nie dało się tego jeść... :(
OdpowiedzUsuńMoże spróbuję z Twoim przepisem! :)
Domowe pieczywo jest niezastąpione :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne, orkiszowych jeszcze nie piekłam.
OdpowiedzUsuń