sobota, 15 czerwca 2019

Skin 79 Jeju Aloe Aqua Smoothing Gel - na poparzenia słoneczne i podrażnioną skórę




W tym roku mocno ograniczam przebywanie na słońcu. Szczególnie teraz, kiedy temperatury dochodzą do 35 stopni w cieniu, ja skrywam się w chłodzie, najlepiej przy wentylatorze, ze szklanką zimnej wody z lodem i cytryną. Moja skóra szybko łapie brązowy odcień, z natury nie jestem bledziochem. Jedynie mój dekolt nie lubi słońca. Może dlatego, że skóra na nim jest delikatniejsza. W maju do mojego koszyka z zakupami w Hebe, wpadł żel aloesowy Skin 79 Jeju Aloe Aqua Smoothing Gel, który okazał się kosmetykiem wielofunkcyjnym, idealnym wręcz na poparzenia słoneczne. W jaki sposób go używam i do czego sprawdza się najlepiej? O tym przeczytacie w dzisiejszym wpisie. 




Skin 79 Jeju Aloe Aqua Smoothing Gel 
Łagodzący żel aloesowy


Informacje o produkcie: Łagodzący żel aloesowy w 99% składa się z czystego aloesu pochodzenia ekologicznego. Posiada nieocenione właściwości pielęgnacyjne. Wpływa kojąco na skórę wrażliwą i podrażnioną, zapewniając długotrwałe nawilżenie bez tłustej warstwy. Pobudza regenerację naskórka. Przyjemnie pachnie. Idealny dla każdego typu cery, od wrażliwej i suchej, po tłustą i trądzikową. Można stosować do twarzy, ciała i włosów. Najlepiej na nieco wilgotną skórę.


aloesowy zel skin 79 blog


Moja opina: Produkt zamknięty jest w miękkiej tubie o pojemności 100 g. Mój wzrok na półce sklepowej przyciągnęła "naturalna" grafika. Dobrze znam właściwości aloesu. Chyba od zawsze rośnie w doniczce w moim domu i w razie potrzeby mogę korzystać z jego dobrodziejstw. Ciekawa byłam "wersji sklepowej". I tu zaskoczenie - żel na pierwszym miejscu ma w składzie sok aloesowy (Aloe Barbadensis Leaf Juice)! Jeśli chodzi o konsystencję, zaskoczenia nie ma - jest po prostu żelowa. Poza tym lekka, nietłusta ale rzadka (wystarczy na wiele aplikacji). Szybko wnika w skórę, pozostawiając ją gładziutką i cudownie nawilżoną. Zapach jest naturalny, delikatny i nienachalny. 


Produkt działa cudownie i polecam go na oparzenia słoneczne. Koi, nawilża i nie pozostawia tłustej warstwy, czego strasznie nie lubię. Najlepiej wstawić go do lodówki lub na kilka minut do zamrażarki i schłodzony aplikować na rozgrzaną, poparzoną słońcem skórę. Przynosi natychmiastową ulgę. Moja tubka zajmuje honorowe miejsce w lodówce, obok wody termalnej. Można smarować się nim bez schłodzenia, jednak z wersją schłodzoną jest o wiele przyjemniej. 

Kolejne zastosowanie żelu, jakie sprawdziłam to łagodzenie podrażnień zaczerwienień skóry. Nawilża też przesuszony naskórek. Łagodzi swędzenie i zaczerwienienie skóry po ukąszeniu owadów. Skóra posmarowana kosmetykiem szybciej się regeneruje. 

W upalne dni przyjemnie jest nałożyć chłodny żel na oczyszczoną twarz. Jest świetny jako baza pod makijaż lub pod krem. Można stosować go jako maska - nakładając grubą warstwę na twarz lub dokładając do maski w płachcie. Taką maskę trzymam ok. 20 minut. 

Moje włosy są przesuszone i wymagają ciągłego nawilżania, szczególnie końcówek. I tu również z pomocą przychodzi żel aloesowy. U mnie najlepiej sprawdza się nałożony od połowy włosów, aż po końce. W zależności od potrzeb, można wcierać go już w skórę głowy lub aplikować na całe włosy. Maseczka na włosy aloes plus olej, czy jako dodatek do naszej ulubionej, lub wręcz przeciwnie - słabo sprawdzającej się maski - jak najbardziej. 



poparzenia sloneczne sposob


Zastosowań Jeju Aloe Aqua Smoothing Gel jest mnóstwo i można je dopasować do swoich potrzeb. Absolutnie nie żałuję tego zakupu. Kiedy jedno opakowanie mi się skończy, na pewno sięgnę po kolejne. Szczególnie teraz w sezonie letnim przydaje się bardzo często. 

Lubicie kosmetyki aloesowe? Do czego najczęściej stosujecie aloes? 



5 komentarzy:

  1. Na poparzenia słoneczne żel aloesowy jest niezastąpiony. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na mnie aloes świetnie działa więc może trafi w moje miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam ten żel aloesowy ale w opakowaniu w formie wielkiego słoika, byłam zadowolona i pewnie jeszcze do niego wrócę

    OdpowiedzUsuń
  4. Akurat tego konkretnego kosmetyku nie miałam, ale produkty z aloesem świetnie się u mnie spisuja na wszelkiego rodzaju podrażnienia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie niestety aloes lubi uczulać :(

    OdpowiedzUsuń