czwartek, 5 września 2013

Odżywka do paznokci Eveline - czy to dobry sposób na poprawienie ich wyglądu?


Zawsze miałam łamliwe paznokcie. Czasem uda mi się je zapuścić do zadowalającej mnie długości, innym razem się łamią zbyt szybko. Pomóc miała mi odżywka-serum Eveline. Jak się sprawdziła? Zapraszam do zapoznania się z moją opinią. 

Eveline Skoncentrowana odżywka-serum do paznokci
9w1 Total Effect


Informacje o produkcie: Rewolucyjna i unikalna formuła z aktywnym kompleksem StrongNail wnika w strukturę płytki, dzięki czemu skutecznie ją regeneruje i odbudowuje. Uszczelnia, maksymalnie utwardza oraz pobudza wzrost płytki paznokciowej. Uelastycznia ją, zwiększając odporność na uszkodzenia mechaniczne. Zabezpiecza przed pękaniem, łamaniem i rozdwajaniem. Sprawia, że zniszczone, matowe paznokcie odzyskują gładką powierzchnię i zdrowy połysk. Już po 10 dniach kuracji znikną wszelkie problemy, a Ty będziesz się cieszyć pięknymi i zadbanymi paznokciami.

Problemy:
1. zniszczone
2. rozdwajające się
3. cienkie
4. miękkie
5. kruche
6. łamliwe
7. matowe
8. o nierównej powierzchni
9. odpryskujący lakier

Serum może być stosowane jako baza pod lakier.  

 
 

Moja opinia: Odżywka-serum znajduje się w przezroczystej, 12 ml buteleczce. Ma dosyć wąski pędzelek, dlatego łatwo było mi aplikować kosmetyk na paznokcie. Jego konsystencja jest rzadka i szybko wysycha po nałożeniu na płytkę. 

Produktu używałam ponad miesiąc w sposób, jaki zaleca producent, czyli aplikując 1 warstwę preparatu przez 4 dni, zmywając ją i powtarzając tę czynność. Unikałam kolorowych lakierów, by efekt ukazał się wcześniej. Oczywiście można stosować kosmetyk jako bazę pod lakier, jak już wspomniałam w jego opisie.

Z odżywką wiązałam spore nadzieje, gdyż wydawało mi się, że ładnie wygładza i utwardza płytkę. Po kilku dniach niestety paznokcie zaczęły się łamać. Skróciłam je i kontynuowałam kurację. 

Na moich z natury łamliwych paznokciach zaczęły stopniowo pojawiać się przebarwienia oraz wyraźne nierówności. Wszystkie po kolei zaczęły się kruszyć, łamać. Musiałam je obciąć na krótko. W tej chwili (nie stosując odżywki Eveline już kilka dni) widzę, że odrastają mi zdrowe, paznokcie! Wspomagam się innym preparatem, ponieważ muszę doprowadzić moje paznokcie do normy, a będzie ciężko. Nawet kiedy pomaluję je kolorowym lakierem, widać brzydkie nierówności na płytkach. 

Bardzo zawiodłam się na tym kosmetyku, chociaż wiem, że niektóre z Was chwalą go sobie...


Efekt na moich paznokciach po ponad miesiącu stosowania kosmetyku (powiększ zdjęcie!).
Płytka wygląda i tak łagodniej po stosowaniu innego preparatu. 




Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.

Ten fakt nie wpłynął na moją opinię.


Może Wy macie jakieś doświadczenie z odżywką od Eveline? 

Dobranoc :)





23 komentarze:

  1. Szkoda, że nie spisała. Ja używałam wcześniejszej wersji i kiedyś wspomogła moje paznokcie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja miałam odżywkę diamentową i byłam z niej zadowolona, ale właśnie wiem, że nie wszystkim one służą :/

    OdpowiedzUsuń
  3. ja tylko Micor Cell i już nie chcę żadnej innej:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja używam tylko odżywki z Deli dla mnie jet super tej się bałam za dużo obiecywali i wcale nie żałuję że nie kupiłam.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. do paznokci polecam Ci olejek arganowy, sprawdza się jak nic innego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z Eveline miałam 2 odżywki - różową S.O.S. i białą 8 w 1. Niestety również się zawiodłam. Może nie zrobiły one na moich paznokciach masakry jak u innych dziewczyn (niektóre zdjęcia na blogach są zatrważające!),bo i też nie odczuwałam po aplikacji żadnego mrowienia/pieczenia, jednak na pewno przez ten nieszczęsny formaldehyd w składzie bardzo wysusza i niszczy płytkę. W moim przypadku było tak jakby paznokcie były uzależnione od tych odżywek, stosowałam - było pięknie, odstawiłam na 2-3 dni i było jeszcze gorzej niż przed pierwszym nałożeniem, miękkie,kruche i rozdwajające się paznokcie. Wiele dziewczyn reaguje tak jak ja, gdy ktoś mówił, że odżywka zniszczyła im paznokcie, ja się wzbraniałam i mówiłam, że u mnie sprawdza się świetnie - usłyszałam "pogadamy jak ją odstawisz"... cóż,niestety miały racje. Przestawiłam się teraz na odżywkę z Pierre Rene http://www.pierrerene.pl/pl/paznokcie/48-diamonds-drops-odzywka-nr24.html i jestem bardzo zadowolona,paznokcie również :). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. nie dla mnie jest również ta odżywka. Przeczytałam kilka negatywnych opinii właśnie, i jakoś nie mogę jej zaufać.

    OdpowiedzUsuń
  8. czytalam duzo o tych odzywkach, ale sama sie nie skusilam. moge polcecic odzywki z Sensique

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoje paznokcie wyglądają po niej gorzej niż moje :/ Jakbyś pilnikiem po nich szorowała, albo tipsy zdjęła :/ Ja po 8 dniach ją odstawiłam, bo mi się wygląd paznokci nie spodobał

    OdpowiedzUsuń
  10. Na szczęście nie mam żadnych problemów z paznokciami.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie ciekawie wyglądają Twoje pazurki.:/ Moje też ostatnio nie są w zbyt dobrej kondycji, ale olejek rycynowy działa cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ajjj dobrze ze tlyko tyle zlego zrobila z Twoimi panzokciami.. bo slyszalam i widzialam gorsze efekty :(

    OdpowiedzUsuń
  13. jedyna z tych odżywkek, która nie zrobiła mi krzywdy to diamentowa. strasznie narobiła ta 9w1.. :(

    OdpowiedzUsuń
  14. ja tego serum nie miałam ale miałam odżywkę, i mi naprawdę pomogła może jej spróbuj :)

    OdpowiedzUsuń
  15. A u mnie te odżywki sprawdzają się świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  16. W moim przypadku odżywki Eveline sprawują się bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  17. szkoda że u Ciebie się nie spisała, ale one na każdego inaczej działają. dla mnie są świetne ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. u mnie nie spisuje się najgorzej ale szału też nie ma...

    OdpowiedzUsuń
  19. u mnie się na szczęście te odżywki spisują :) ale rzadko już ich używam ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Witaj:) przypadkowo weszłam na Twojego bloga i bardzo mnie zaciekawił :) wiele osób potrzebuje rzetelnych info jak zregenerowac swoje paznokcie np po zdjeciu pazurków akrylowych. Ja dodam, że polecam odżywke Herome, koszt ok 40 zł ale działa cuda! Będę zaglądać częsciej do Ciebie i dodaje oczywiście do obserwowanych :) zapraszam do siebie, również kosmetycnzie i paznokciowo :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja miałam 8w1 i diamentową z Eveline. Raz podziałała i miałam "szpony" a raz totalnie wysuszyła i była masakra. Nie wiem, od czego to zależy, strasznie kapryśne są te odżywki.

    OdpowiedzUsuń