Walentynki niebawem, o czym pewnie nikt nie zapomniał, a to za sprawą wszędzie obecnych informacji na ten temat. Część z Was pewnie będzie obchodziła ten dzień w sposób szczególny, dlatego postanowiłam wyjść z propozycją makijażu na tę okazję. Będzie szybko, prosto i delikatnie.
Malujemy ;)
Walentynkowy makijaż krok po kroku:
- Delikatnie zaznaczyłam brwi.
- Makijaż oka rozpoczęłam od nałożenia bazy.
- Zewnętrzny kącik na powierzchni 1/3 oka pokryłam matowym fioletowo-bordowym cieniem.
- Na wewnętrzny kącik oka nałożyłam matowy, łososiowy cień.
- Aby dodać makijażowi odrobinę połysku, na środek powieki zaaplikowałam błyszczący kolor.
- Cały czas pamiętałam o rozcieraniu - łączeniu ze sobą cieni.
- Oko, powyżej załamania powieki, zaznaczyłam brązowym kolorem, którym obrysowałam również delikatnie zewnętrzny kącik oka oraz dolną powiekę pod rzęsami. Roztarłam widoczną granicę między kolorami.
- Linię wodną zaznaczyłam bielą, by optycznie powiększyć oko, natomiast na górnej powiece narysowałam kreskę czarnym cieniem, delikatnie ją rozmywając.
- Wytuszowałam rzęsy.
Do wykonania makijażu użyłam:
- bazy pod cienie Kryolan
- podkładu Astor Perfect Stay 24h + Perfect Primer Ivory nr 100
- korektora Rimmel Match Perfection 030 classic beige
- podkładu - transparentnego pudru w kompakcie Pierre Rene nr 3
- Miyo Sun Kissed Matt bronzing powder
- cienia Kobo Papaya Shake nr 106, Golden Rose 205
- palety Sleek Ultra Matte V2
- kredki Rimmel białej - maskary L'Oreal False Wings
- pomadki Golden Rose Velvet Matte 05
Obchodzicie Walentynki? ;)
Bardzo ładnie, chociaż ja białej lini nie lubię dlatego zawsze daję nawrt przy małym oku czarną( wodna linia ) zawsze to pięknie podkresla oko ^^ ( lub przy na prawde małych oczętach ciemny brąz )
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam mocne - czarne - podkreślenie oka, które dodaje wyrazistości i tajemniczości. Jednak czasem trzeba spróbować czegoś innego, ale tylko czasem ;)
UsuńBardzo subtelny, a jednocześnie efektowny :)
OdpowiedzUsuńIdealny:)
OdpowiedzUsuńpiękny:)
OdpowiedzUsuńCzy taki makijaż mi się sprawdzi przy opadającej powiece ??
OdpowiedzUsuńTak, oczywiście. Tylko pamiętaj, aby ciemniejszym cieniem zaznaczyć zewnętrznym kącik oka i wyciągnąć go delikatnie w kierunku skroni, tak trochę po ukosie. Nie trzeba też mocno podkreślać dolnej powieki - u mnie jest delikatnie podkreślona.
UsuńI co jeszcze ważne, kreska na górnej powiece powinna być cienka począwszy od wewnętrznego kącika oka i stopniowo stawać się grubsza oraz uniesiona do góry.
Mam nadzieję, że pomogłam choć trochę ;)
Bardzo podoba mi się kolorystyka ;)
OdpowiedzUsuńale piękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńooo świetny makijaż :) w sam raz na walentynki :) oczywiście, że obchodzimy z mężem to święto:) w końcu to święto zakochanych :)
OdpowiedzUsuńPięknie, choć biel strasznie się tu wybija :)
OdpowiedzUsuńcudowny! mam słabość do makijaży w takich kolorach, są BOSKIE <3
OdpowiedzUsuńPiękny! Może uda mi się taki zrobić :D
OdpowiedzUsuńRomantycznie :))
OdpowiedzUsuńNie mam talentu by zmajstrować taki makijaż, ale podoba mi się bardzo!
Przepiękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny makijaż 💄! Przecudne kolory, zdecydowanie moje ulubione barwy na powiekach <3
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę ciekawie :) Byś może skorzystam z pomysłu :)
OdpowiedzUsuńŚliczny, delikatny makijaż :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż, uwielbiam twoje makijaż-owe, instruktarz-owe posty :)
OdpowiedzUsuńŚwietny, Ty nie masz co kryć tym podkładem Astor więc dlatego Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńMakijaż naprawdę śliczny! BTW: Ale masz piękny kolor tęczówki <3
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż, ładne kolorki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie http://ogrodekzaoknem.blogspot.com/
PS: Obserwuję, liczę na rewanż.