Jeśli śledzicie mój profil na Instagramie lub Facebooku wiecie, że w ubiegłym tygodniu w moje łapki wpadło kilka paletek cieni. Niemalże od razu chwyciłam za pędzle (inaczej być nie mogło, w końcu tak bardzo uwielbiam cienie). I tak powstało kilka makijaży. Jako pierwsza w ruch poszła paletka Makeup Revolution Spoh X. I to przy jej pomocy stworzyłam makijaż, który możecie zobaczyć w tym wpisie. To propozycja wieczorowa, dla osób które lubią mieć mocniej podkreślone oko.
Makijaż paletą MUR Soph X krok po kroku
- Powiekę pokryłam bazą matującą Zoeva i delikatnie przypudrowałam sypkim kosmetykiem Bell HYPOAllergenic Fixing Mat Loose Powder. Na górną i dolną powiekę nałożyłam cień Cuppa Tea, niemalże pod łuk brwiowy.
- Kolorem Rosewood przyciemniłam załamanie oraz dolną powiekę. Zależało mi, by połączyć te odcienie i nie przesadzić z ilością ciemniejszego koloru.
- Cieniem Nightmare przyciemniam zewnętrzny kącik oka i bardzo delikatnie dokładam go na załamanie powieki. Przyciemniam również dolną powiekę na całej jej długości.
- Od wewnętrznego kącika oka, mniej więcej do 1/3 powieki, aplikuję cień Mixed Berries. Kolory blenduję, by tworzyły wspólną całość.
- Kolorem Grow old zaznaczyłam sam kącik oka. Narysowałam kreskę, wyciągając ją ku górze. Linię wodną również pokryła czarna kreska. Wytuszowałam rzęsy. Dla uzyskania bardziej wyrazistego efektu, przykleiłam sztuczne rzęsy na pasku.
Trudno mi było uchwycić piękne, intensywne i mieniące się kolory z tej palety. Uwierzcie mi na słowo pisane, że efekt był o wiele ładniejszy na żywo. Ten prosty makijaż to jedna z wielu możliwości, jakie stwarza paleta Soph X. Można przy jej pomocy stworzyć mnóstwo kombinacji kolorystycznych w makijażu oczu.
Znacie, używacie palety Makeup Revolution Soph X? A może polecacie jakieś inne paletki tej marki, które warte są uwagi? :)
jak zawsze piękny makijaż
OdpowiedzUsuńmakijaż czadowy :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę paletkę <3 Recenzowałam ją,ale oczywiście moje makijaże były "przedszkolne" w porównaniu do Twojego <3 Ja z tej paletki kocham te rudości w połączeniu z cieniem Petrol :)
OdpowiedzUsuńZ kilku kolorów na pewno często bym korzystała :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż jak zawsze. Z chęcią bym się na taki makijaż do Ciebie umówiła :)
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż! Myślę, że można go już nawet potraktować jako sylwestrową inspirację ;)
OdpowiedzUsuń