czwartek, 2 sierpnia 2012


Wczoraj wieczorem wybraliśmy się na festiwal filmowy do Kazimierza Dolnego nad Wisłą. Odrobina rozrywki w środku tygodnia nie zaszkodzi :)

Obejrzałam też na rynku taniec ognia „Fireshow free style” w wykonaniu grupy Sigillum Ignis. Pokaz zgromadził nawet spore grono ludzi. 

To mój malutki zakup - jedwab w płynie Biovax :) 
Jak tylko sprawdzę jego działanie, opiszę wszystkie swoje spostrzeżenia na blogu :) 
Jedno już wiem na pewno - piękny zapach.


Niewielkie kolorowe szaleństwo na powiekach...
 
 

 Do wykonania makijażu użyłam:

- bronzera Rimmel Sun Shimmer
- eyelinera Pierre Rene czarnego
- cieni z palety Lenka Kosmetik 120
- tuszu do rzęs Bourjois Volume glamour Max Definition
- kredki do brwi Kobo Professional czarnej
- błyszczyka do ust Kobo Professional 210 mauve glow


A dziś już bardzo spokojnie i stonowanie... Lekko podkreślone oczy, cienie w kolorach cielistych i odcieniach jasnego brązu. Bez szaleństw :)

 

Moje pazurki z Golden Rose Classics Charming 83

- piękny kolorek
- dobra trwałość
- super połysk
- 2 warstwy


Od 1 sierpnia w drogerii Rossmann kupując lakier do paznokci Maybelline za 10,99, drugi możemy kupić za 1 grosz! 

Lakiery te dostępne są w 24 kolorach :)

Mam ochotę wybrać coś dla siebie, ale patrząc na swoją kolekcję lakierów stwierdzam, że bym już przesadziła :)

A Wy wyznajecie zasadę "nigdy za wiele kosmetyków" czy rozważacie każdy zakup?



To było wczoraj... a dziś już bardzo spokojnie :)


5 komentarzy:

  1. Ciekawy makijaż, ładnie wygląda :) Czekam na recenzję jedwabiu. A zakupy w rossmannie lakierów zrobię na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :) Recenzja jedwabiu Biovax pojawi się niebawem :D

    OdpowiedzUsuń
  3. kompletnie nie znam paletek z Lenka Kosmetic :P więc musze poszukać co to jest, bo widzę, że fajnie cienie :D
    pasuje Ci ta zieleń!
    co do zasady, to mam tak ale tylko w przypadku podkładów i lakierów do paznokci. jeśli wiem, że mam dany kolor, drugiego, choćby w lekko innym odcieniu nie kupię! gorzej jest z pozostałymi kosmetykami :/ po zakupie paletek ze sleeka, powiedziałam sobie "nigdy więcej cieni".. i w tym momencie skończyło się to moje "nigdy wiecej" :P
    nie umiem się oprzeć jak widzę nowe kolory, odcienie.. ale przydałby się jakiś odwyk, to pewne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajne są paletki Lenka Kosmetik. Nie wszystkie cienie są super napigmentowane ale większość :)

      Odwyk mnie również by się przydał, ale jak tu przejść obojętnie obok tak wspaniałych kosmetyków? ;) Nie zawsze kończy się to powodzeniem...
      Cieni nigdy za wiele :)

      Usuń
  4. Piękny lakier do paznokci!!! Musze go mieć.

    OdpowiedzUsuń