Ostatnio miałam mnóstwo zajęć i doba była dla mnie zbyt krótka, dlatego kilka dni nic nie pisałam. Teraz nadrabiam zaległości i przychodzę z nową recenzją bardzo ciekawego kosmetyku, a mianowicie malinowego sufletu do ciała. Ten oraz inne ciekawe kosmetyki możecie kupić w kalina-sklep.pl
Love 2 Mix Organic
Malinowy suflet do ciała nawilżający
Informacje o kosmetyku: Dzięki wchodzącym w skład sufletu organicznym ekstraktom
maliny oraz liczi zapewnia on skórze dzienną dawkę witamin, minerałów oraz
nawilżenia.
Suflet chroni przed przedwczesnym starzeniem się skóry.
Skóra staje się świeża, jedwabista i sprężysta.
SKŁAD/ INCI: Aqua with infusion of Organic Rubus Idaeus
(Raspberry) Fruit Extract, Organic Litchi Chinensis Fruit Extract,
Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter,
Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate SE, Sodium
Polyacrylate, Glycerin, Benzyl Alcohol,
Benzoic Acid, Sorbic Acid, Beta Vulgaris, Maltodextrin, Parfum.
Producent:
OOO „ORGANIC SHOP RUS”, ROSJA
Pojemność - 250 ml
Moja opinia: Kosmetyk znajduje się w plastikowym, solidnie wykonanym opakowaniu z odkręcanym wieczkiem. Taka opcja zamykania całkowicie mi odpowiada. Ma zbitą, bogatą konsystencję, jednak podczas aplikacji staje się ona delikatna i świetnie się rozprowadza. Zapach sufletu jest bardzo subtelny i przyjemny. Na skórze wyczuwam go jeszcze przez dłuższy czas.
Moja skóra potrzebuje intensywnego nawilżania, ponieważ ma skłonności do przesuszania. I tu niespodzianka! Malinowy kosmetyk natychmiast nawilża moją skórę, przynosząc jej ukojenie na wiele godzin.Nie spotkałam równie dobrego produktu, który posiadałby tak silne właściwości nawilżające. Dodatkowo wygładza, zmiękcza oraz uelastycznia skórę. Wchłania się szybko, nie pozostawiając lepkiej, ani tłustej warstwy na powierzchni skóry.
Malinowy suflet do ciała jest wydajnym kosmetykiem, ponieważ już niewielka jego ilość wystarczy na rozprowadzenie go na dużej powierzchni ciała.
Nie uczulił mnie, nie spowodował podrażnień. Jest niesamowicie delikatny.
Podsumowując...
Moja skóra potrzebuje intensywnego nawilżania, ponieważ ma skłonności do przesuszania. I tu niespodzianka! Malinowy kosmetyk natychmiast nawilża moją skórę, przynosząc jej ukojenie na wiele godzin.Nie spotkałam równie dobrego produktu, który posiadałby tak silne właściwości nawilżające. Dodatkowo wygładza, zmiękcza oraz uelastycznia skórę. Wchłania się szybko, nie pozostawiając lepkiej, ani tłustej warstwy na powierzchni skóry.
Malinowy suflet do ciała jest wydajnym kosmetykiem, ponieważ już niewielka jego ilość wystarczy na rozprowadzenie go na dużej powierzchni ciała.
Nie uczulił mnie, nie spowodował podrażnień. Jest niesamowicie delikatny.
Podsumowując...
- świetnie nawilża
- wygładza, zmiękcza, uelastycznia skórę
- ma przyjemny, delikatny zapach
- dobrze się wchłania
- nie pozostawia na skórze lepkiej warstwy
- przyjazny dla skóry
- wydajny.
Zapraszam do sklepu, gdzie można go nabyć:
http://kalina-sklep.pl
A jakie są Wasze ulubione nawilżacze do ciała?
Miłego wieczoru :)
uwielbiam masełka o owocowych zamachach :)
OdpowiedzUsuńzdjęcia są śliczne
UsuńPodoba mi się!:))
OdpowiedzUsuńMniam... Ja bym go zjadła... :D Kusisz ! :P
OdpowiedzUsuńja tak samo, bo uwielbiam maliny:P
Usuńmmm ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńwygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńMa konsystencję jaką lubię w nawilżaczach. Obecnie lubię masełko różane Stenders.
OdpowiedzUsuńWow, do tej pory słyszałam jedynie o kosmetykach do włosów z tej firmy. Suflet brzmi super! :)
OdpowiedzUsuńNo fajnie się prezentuje, ja ostatnio zauważyłam, że nagromadziłam sporo malinowych kosmetyków, takie malinowe mazidło ładnie wyglądałoby w mojej kolekcji
OdpowiedzUsuńNie znam tego kosmetyku, ale mam malinowe masełko z Balea i uwielbiam i za zapach i za działanie :)
OdpowiedzUsuńAż by się chciało spróbować.... zjeść :D wyglada na prawdę kusząco :D
OdpowiedzUsuńciekawy produkt :> lubię takie, co szybko się wchłaniają :>
OdpowiedzUsuńmusi rewelacyjnie pachnieć - chyba bym się z nim polubiła :)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie. Jeśli tak samo pięknie działa, to już mi się oczy świecą <3
OdpowiedzUsuńWygląda jak jogurt..nic tylko schrupać ;)) kuszący, chętnie wypróbuje:)
OdpowiedzUsuńapetycznie opisane:P
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńchetnie bym go zjadła;)
OdpowiedzUsuńsuflet brzmi apetycznie, chętnie wypróbowałabym:)
OdpowiedzUsuńmuszę go mieć:)
OdpowiedzUsuńNie dość że wygląda smakowicie, to jeszcze super działa :) Zachęciłaś mnie ;)
OdpowiedzUsuń