Jak sprawdził się u mnie żel do oczyszczania twarzy oraz maseczka drożdżowa z serii Care&Control Soraya, już wiecie. Dziś chcę Wam przekazać woje spostrzeżenia na temat tonika, czyli jak dla mnie niezbędnego produktu w mojej kosmetyczce :)
Soraya Care&Control - Tonik przeciwtrądzikowy
antybakteryjny
Informacje o produkcie: Tonik przeciwtrądzikowy (bezalkoholowy) usuwa nadmiar łoju i zanieczyszczenia, nie naruszając naturalnej bariery ochronnej, przywraca naturalne pH skórze i odblokowuje pory skóry. Dzięki recepturze wzbogaconej o Witaminę B3, Acnacidol i Wyciąg z Trawy Cytrynowej tonik ogranicza powstawanie zmian trądzikowych.
Wykazuje bardzo wysoką skuteczność działania potwierdzoną badaniami dermatologicznymi i aplikacyjnymi:
- głęboko oczyszcza
- zapewnia skórze naturalne pH
- zmniejsza wielkość zaskórników i wyprysków
- ogranicza powstawanie nowych
- zwęża pory skóry
- koi i łagodzi podrażnienia
- poprawia koloryt skóry
- zmniejsza szorstkość.
Moja opinia: Kosmetyk znajduje się w plastikowym, przezroczystym opakowaniu, utrzymanym w niebieskiej kolorystyce, o pojemności 200 ml. Tak jak pokazałam na zdjęciu, opakowanie jest funkcjonalne, łatwo otwierane. Jego zapach jest utrzymany w podobnej tonacji, jak pozostałe produkty z tej serii - świeży, niezbyt intensywny.
Jak działa na moją skórę? Otóż odświeża, dokładnie usuwa zanieczyszczenia, zwęża pory skóry, dobrze oczyszcza, zmniejszając przy tym widoczność zaskórników. Delikatnie pielęgnuje skórę i pomaga zagoić się istniejącym niedoskonałościom, a także zapobiega powstawaniu nowych. Sprawia, że skóra staje się wygładzona i poprawia się jej koloryt.
Cudowny kosmetyk? Myślę, że dla posiadaczy skóry tłustej lub mieszanej ze skłonnością do przetłuszczania - może takim się okazać. Ja jednak mając skórę mieszaną ze skłonnością do przesuszania, muszę odpowiednio dawkować tonik. Od początku stosowałam go ostrożnie, by nie przesuszył mojej skóry. U mnie idealnie sprawdza się jako kosmetyk do stosowania co 2 dni. Nie uczulił mnie, nie podrażnił skóry.
Myślę, że warto go wypróbować, jeśli borykacie się z wszelkimi niedoskonałościami skóry, zaskórnikami, przetłuszczającą się skórą, rozszerzonymi porami.
Stosowany z innymi produktami z linii Care&Control świetnie radzi sobie z pielęgnacją skóry.
Stosowany z innymi produktami z linii Care&Control świetnie radzi sobie z pielęgnacją skóry.
Jakie są Wasze ulubione toniki do twarzy?
U mnie się nie sprawdził- poza podrażnieniem i przesuszeniem żadnych innych efektów nie zauważyłam...
OdpowiedzUsuńJa mam kilka ulubionych, a tego nie miałam...
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam skłonność do przesuszania, tzn. moja skóra ma, dlatego na razie tylko się mu przyglądam. Ale drożdżowa maseczka musi się znaleźć w mojej kosmetyczce. :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie mój faworyt ;)
OdpowiedzUsuńJa go wciąż testują i jak na razie spisuję się dobrze.
OdpowiedzUsuńSuper, że radzi sobie ze zmniejszaniem widoczności porów. Przy mojej cerze skłonnej do przesuszeń może być odrobinę za intensywny :(
OdpowiedzUsuńKiedyś go używałam i był ok. ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam go jeszcze...
OdpowiedzUsuńpóki co męczę się z tonikiem Clean&Clear
a od jutra potestuję hydrolat oczarowy
nie znam, mam zupełnie inny rodzaj cery więc raczej nie będę miała okazji wypróbować...
OdpowiedzUsuńja w zasadzie ostatnio zrezygnowałam z toników na rzecz płynów micelarnych
Myślę, że strasznie przesuszył by mi skórę i pewnie podrażnień narobił. A przydałoby się coś skutecznego, ale stosunkowo łagodnego do twarzy :)
OdpowiedzUsuńMam i bardzo lubię ; )) .
OdpowiedzUsuńMiałam tylko żel oczyszczający z tej serii, ale jakoś go nie polubiłam :/
OdpowiedzUsuńMiałam i się niestety nie sprawdził strasznie mnie podrażniał:)
OdpowiedzUsuńKolejny kosmetyk dla mnie:D
OdpowiedzUsuńzachęcająca opinia, jednak do mojej wrażliwej, skłonnej do przesuszenia skóry raczej odpada, choć chętnie przygarnęłabym coś zwężającego pory :)
OdpowiedzUsuńU mnie się sprawdził - idealnie oczyszcza skórę :)
OdpowiedzUsuńkupilam go kiedys mojemu facetowi i pamietam ze byl niezly :) ja mam cere wrazliwa i nie uzywam takich tonikow.
OdpowiedzUsuńMam tłustą cerę i ten tonik dla mnie jest od roku moim ulubionym :)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony to ziaja - tonik bioaloesowy :) ale chyba będę musiała zakupić i ten, skoro pomaga w walce z zaskórnikami i zwęża pory... to moja zmora od zawsze :(
OdpowiedzUsuńObecnie zamiast toniku uzywam micela z Biodermy i radzi sobie niezle :D
OdpowiedzUsuńJa mam tłustą skórę, więc to chyba coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńMiałam go i był fajny, teraz z tej serii mam żel myjący z peelingiem ;)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione toniki to hydrolaty, ewentualnie tonik pichtowy. Nic lepszego na niedoskonałości jak dotąd nie wpadło w moje łapy.
OdpowiedzUsuń