"Wiosna trendy" to trzecie pudełeczko i pierwsza edycja specjalna Joy Box. Rozeszło się jak świeże bułeczki, co wcale mnie nie dziwi, patrząc na jego zawartość. W boxie znalazły
się wyselekcjonowane miniatury oraz kosmetyki pełnowartościowe, których
wartość sięga nawet do 300 zł! Całość została opakowana w piękne,
ekskluzywne pudełko ze srebrnym logo.
Co wyróżnia Joy Box na tle innych dostępnych na rynku pudełek? Przed zakupem znamy jego zawartość. Mało tego, możemy wybrać sobie takie produkty, które najbardziej nas zainteresowały, bo same decydujemy, co ma się znaleźć w naszym boxie :) Czyż nie jest to fantastyczne rozwiązanie? Dla mnie tak :)
Czarne opakowanie z wysmukloną częścią, na której znajduje się szczoteczka. Ten kształt sprawia, że wygodnie trzyma się produkt w dłoni, podczas manewrowania. Szczotka jest spora, sylikonowa, jednak dobrze maluje się nią rzęsy. Ma malutkie, gęsto osadzone wypustki. Nabiera się na nią odpowiednią ilość produktu, którego konsystencja jest w sam raz. Podoba mi się kolor tuszu - intensywnie czarny. Jeszcze bardziej zauroczył mnie efekt, jaki daje na moich "kryzysowych" ostatnio"rzęsach. Super wydłuża, unosi, podkręca :) Rzęsy nie są posklejane, ani obciążone. Dla mnie super! Maskara nie rozmazuje się, nie kruszy, nie osypuje przez cały dzień. Rzęsy w ciągu dnia nie opadają i zachwycają swoim wyglądem :) Waga 12 g / cena 98 zł.
Co wyróżnia Joy Box na tle innych dostępnych na rynku pudełek? Przed zakupem znamy jego zawartość. Mało tego, możemy wybrać sobie takie produkty, które najbardziej nas zainteresowały, bo same decydujemy, co ma się znaleźć w naszym boxie :) Czyż nie jest to fantastyczne rozwiązanie? Dla mnie tak :)
Co znalazło się w moim pudełeczku Joy Box?
- Eclair - lakier do paznokci Classic Collection (produkt pełnowymiarowy)
- Etre Belle - szminka Color Passion (produkt pełnowymiarowy)
- MAC Cosmetics - tusz do rzęs In Extreme Dimension Lash 3D (produkt pełnowymiarowy)
- Rimmel - podkład Lasting Finish nude (produkt pełnowymiarowy)
- AA krem Hydro algi błękitne (produkt pełnowymiarowy)
- Timotei - Odżywka Drogocenne Olejki Kod (produkt pełnowymiarowy)
- Glov - rękawica Quick Treat (produkt pełnowymiarowy)
- Stenders - mydło żurawinowe (produkt pełnowymiarowy)
- Etre Belle maska Collagen & Aloe Vera Hydro (produkt pełnowymiarowy)
- Yankee Candle - świeczka Waikiki Melon (produkt miniaturowy)
- magazyn Joy nr 5/2015
- kod rabatowy 20% na kosmetyki Stenders oraz próbka kremu na dzień.
Jak
widzicie tylko świeczka Yankee Candle to miniaturka (choć nie taka
znowu maleńka). Pudełeczko "Wiosna Trendy" to koszt 59 zł, a sami
widzicie, jakie perełki mamy w środku ♥
Eclair - lakier do paznokci Classic Collection
Lakiery klasyczne Eclair to szeroka gama
kolorystyczna pozwalająca na nieograniczony wybór barw, którymi możemy
tworzyć najmodniejsze stylizacje.
Specjalna formuła zapewni niepowtarzalne krycie oraz piękny, zdrowy
wygląd paznokci. Natomiast wygodny pędzel zapewni łatwą i równomierną
aplikację.
Lakiery do paznokci Eclair charakteryzują się trwałością, wysoką
odpornością na ścieranie oraz zniewalającym błyskiem.
Otrzymałam kolor nr 48 - odcień idealny na wiosnę. Lakier ma uroczą buteleczkę z kokardką. Posiada wygodny w użyciu pędzelek, którym bez problemu nakłada się kolor na paznokcie. Jego konsystencja jest dosyć rzadka, więc trzeba uważać, żeby nie brać zbyt dużej ilości na pędzelek. Nie robi smug. Pierwsza warstwa ładnie pokrywa płytkę, druga zaś idealnie. Wysycha bardzo szybko. Ma mocny połysk i dobrą trwałość (nawet na moich paznokciach), nie odpryskuje, nie odbarwia płytki. Jego cena to 20 zł/12 ml. Przyjemny produkt, z którym się polubiłam.
Etre Belle - Szminka Color Passion
4,5 ml
Dostępna w 12 odcieniach.
Pasjonujące, zmysłowe kolory.
Składniki pielęgnacyjne oraz wysoko skoncentrowane pigmenty są gwarancją wyjątkowych efektów.
Długo utrzymuje się na ustach.
Produkty do kupienia wyłącznie w sklepie internetowym etrebelle.pl
Trafił mi się jeden z najciemniejszych odcieni i przyznaję, że lekko się przeraziłam, widząc go na ustach, oczami wyobraźni. Na szczęście pomadka okazała się nie taka straszna, jak ją sobie wyobraziłam. Mój kolor oznaczony jest jako 107-10. Nie mogę nie wspomnieć o opakowaniu, które jest eleganckie - czerń połączona ze złotem, a do tego praktyczne. Szminka jest bezzapachowa, zbita ale nie twarda w aplikacji. Nie podkreśla suchych skórek, nie spływa z ust. Delikatnie połyskuje, nadając wargom koloru, jednak nie pokrywa ich całkowicie. Jej krycie określiłabym na 80%. Utrzymuje się spokojnie kilka godzin, do czasu jedzenia. Schodzi z ust równomiernie. 4,5 ml kosztuje 56 zł.
MAC Cosmetics - Tusz do rzęs In Extreme Dimension Lash 3D
Dodaje rzęsom
objętości i podkręcenia.
Lekka, przypominająca kremową piankę formuła pokrywa rzęsy od nasady po
same końce, zapewniając im ekstremalną objętość (natychmiast 98, po 8
godzinach 91%), uniesienie i podkręcenie (natychmiastowe podkręcenie
99%, po 8 godzinach 84%), jednocześnie zachowując ich miękkość i
elastyczność. Poliakrylan sodu pomaga stworzyć wyjątkowy system
zawiesiny, który łączy się z długotrwałymi polimerami, aby dodawać
objętości, jednocześnie unosząc i podkręcając rzęsy. Nylon-6
(polikaprolaktam) pomaga stworzyć ultra małe włókna w kształcie litery
Y, które wnikają pomiędzy rzęsy, dodając im błyskawicznej objętości i
długości.
Cena: 98 zł
Produkt pełnowymiarowy.
Czarne opakowanie z wysmukloną częścią, na której znajduje się szczoteczka. Ten kształt sprawia, że wygodnie trzyma się produkt w dłoni, podczas manewrowania. Szczotka jest spora, sylikonowa, jednak dobrze maluje się nią rzęsy. Ma malutkie, gęsto osadzone wypustki. Nabiera się na nią odpowiednią ilość produktu, którego konsystencja jest w sam raz. Podoba mi się kolor tuszu - intensywnie czarny. Jeszcze bardziej zauroczył mnie efekt, jaki daje na moich "kryzysowych" ostatnio"rzęsach. Super wydłuża, unosi, podkręca :) Rzęsy nie są posklejane, ani obciążone. Dla mnie super! Maskara nie rozmazuje się, nie kruszy, nie osypuje przez cały dzień. Rzęsy w ciągu dnia nie opadają i zachwycają swoim wyglądem :) Waga 12 g / cena 98 zł.
Rimmel - Lasting finish 25HR
Pierwszy
długotrwały i jednocześnie lekki podkład marki Rimmel, który zapewnia
nieskazitelny wygląd cery. Tuszuje niedoskonałości, matuje i nawilża
skórę. Nie straszne mu upały, wilgotne powietrze czy intensywna
aktywność fizyczna. Produkt jest odporny na ścieranie a pożądany efekt
utrzymuje się aż do 25 godzin. Dodatkowo, zawarta w formule witamina E,
dzięki swoim antyoksydacyjnym właściwościom, walczy ze szkodliwym
działaniem wolnych rodników.
Aplikacja kosmetyku to czysta przyjemność. Lasting Finish 25 HR Nude
szybko i gładko rozprowadza się na skórze, tuszując niedoskonałości
cery. Delikatna struktura fluidu z nawilżającym serum, sprawia, że
podkład jest prawie nieodczuwalny na twarzy i zapewnia naturalne
wykończenie makijażu. Pojemność 30 ml / cena ok. 30 zł.
Odcień jaki posiadam to Ivory 100. Delikatny podkład, idealny na ciepłe dni. Ma lekką konsystencję, subtelny, praktycznie niewyczuwalny zapach. Dobrze rozprowadza się po twarzy, stapia się z kolorem cery, nie tworzy smug. Tuszuje tylko drobne niedoskonałości cery, wyrównuje koloryt. Na zdjęciu powyżej chciałam pokazać, jak radzi sobie z pokrywaniem pieprzyków i piegów i stopień krycia oceniam na lekki. Można jednak stopniować efekt poprzez nałożenie drugiej warstwy. Wtedy krycie jest odrobinę lepsze. Podkład naturalnie wygląda na skórze, nie tworzy efektu maski, nie zapycha. Przez wiele godzin utrzymuje się na buzi. Producent obiecuje trwałość do 25 godzin, jednak ja tego nie sprawdziłam, bo nigdy nie mam tyle czasu makijażu na twarzy. To dobry produkt, którego mogę jeszcze używać w tym odcieniu, zanim złapię letnią opaleniznę ;)
Zachęcam Was do śledzenia fanpage'a Joy Box na Facebooku, wtedy będziecie informowani na bieżąco o nowych pudełkach i nie tylko ;)
Zachęcam Was do śledzenia fanpage'a Joy Box na Facebooku, wtedy będziecie informowani na bieżąco o nowych pudełkach i nie tylko ;)
A Wy skusiliście się już na Joy Box? :)
ooo ja muszę bliżej poznać te pudełka;P!
OdpowiedzUsuńja jeszcze nigdy joya nie miałam na razie tylko SB:)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze się nie skusiłam ale jakoś mnie nie ciągnie po doświadczeniach z glossy.
OdpowiedzUsuńTak mam swoje pudełeczko :) I chyba żałuję, że nie dostałam Twojego koloru lakieru, bo jest piękny ;) A pomadka faktycznie na ustach wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńTe Joy box-y sa o wiele ciekawwze niż shiny. Kolorek lakieru i pomadki bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńMnie to pudełeczko bardzo się podoba. :)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam to pudełko i jestem bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńsuper pudełeczko! mam ten podkład i go uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńOjj skusiłam się :) wybrałam dla siebie perfumy, płyn micelarny oraz mleczko do ciała
OdpowiedzUsuńZachwycający box, a mnogość pełnowymiarowych produktów zdecydowanie zachęcała do zakupu, niestety mi się nie udało :[
OdpowiedzUsuńsporo tych produktów :D
OdpowiedzUsuńTa szminka ma bardzo ładny odcień
OdpowiedzUsuńoh, maskary to ja zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńja chcialam ale nie bylo juz mozliwosci bo pudelka sa ograniczone;/
OdpowiedzUsuńoo nie wiedziałam że można decydować o zawartości Joy Box, jeszcze nie miałam tego pudełka
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie zdążam na te pudełka ;( Jak się zabiorę to już nie ma do wyboru tego co chcę :(
OdpowiedzUsuńśliczny lakier Ci się trafił :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad zakupem tego pudełeczka, ostatecznie nie kupiłam jednak ;)
OdpowiedzUsuńProdukty bardzo ciekawe, kolorek lakieru i pomadki super :)
Lakier i tusz ♡♡♡♡
OdpowiedzUsuńPomadka dla mnie byłaby jednak za ciemna, mimo że na Twoich ustach wygląda całkiem fajnie. Za to tusz - wow! Generalnie ciekawe to pudełko :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajny box - najbardziej zazdroszczę tuszu Maca i szminkie EB :)
OdpowiedzUsuńtusz, pomadka, podkład :) idealnie :D
OdpowiedzUsuńŚwietne produkty. Kolor lakiery pięknie się prezentuje, tusz daje super efekt na rzęsach. Ten podkład z Rimmela jest moim ulubionym ostatnio <3 Niestety pomadka niezbyt w moim guście :)
OdpowiedzUsuńJa już zaprzestałam zamawiania box'ów bo kilka razy się rozczarowałam :) Ale zawartość twojego pudełeczka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJeden z niewielu box'ów który jest konkretny. Na bogato bym rzekła. Jeżeli na takim poziomie będzie następny to jetem skłonna go zamówić :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedys ta mascare MAC-a bardzo fajna :) wprawdzie nie robi szały ale jest bardzo ok :) ważne że wygląda tak samo rano jak i po 12h :) fajnie zapowiadają się te JOYboxy :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tej Mascary z MAC'A - sama bym taką chciała mieć :]
OdpowiedzUsuńJeszcze do niedawna uważałam, że beGlossy jest lepsze, teraz sama nie wiem :D
Muszę o tym JoyBox'ie poczytać :D
Zapraszam: http://wikis-life.blogspot.com/
wow same wspaniałości
OdpowiedzUsuń