Niemal natychmiast po pojawieniu się na rynku, marka Makeup Revolution, zyskała ogromną popularność. Długo broniłam się przed zakupami, choć jestem wielbicielką kolorówki. Początkowo wybrałam małe co nieco z ich oferty przy okazji innych zakupów,. Później zapolowałam już na paletkę, skuszona przez wpis u Sandy Osman :) Zapraszam na recenzję Makeup Geek i sporą ilość zdjęć :)
Makeup Revolution - Makeup Geek
To paleta 36 cieni, umieszczonych w plastikowym, solidnym opakowaniu z lusterkiem. Jej trwałość już sprawdziłam, oczywiście niechcący, kiedy to lądowała na podłogę z wysokości ok. 1 metra. Plastikowi nic się nie stało, natomiast 3 cienie wykruszyły się. W środku znajdują się również dwie pacynki, które mnie nie są potrzebne, ale pewnie części z Was mogą się przydać. Kupując produkt, dostajemy go w tekturowym kartonie.
W paletce znajdziemy kolory matowe, satynowe oraz perłowe. Maty słabiej wypadają na tle pozostałych wykończeń. Dobrze napigmentowany jest matowy brąz. Najjaśniejszego matowego koloru zupełnie nie widać, cze, możecie spróbować przyjrzeć się na swatchach poniżej. Również konsystencja cieni jest różna. Niektóre są miękkie, mokre, inne bardziej tępe i suche. Ogólna pigmentacja jest bardzo dobra.
Z
cieniami fajnie się pracuje, nie robią plam na powiekach, dobrze się
rozcierają.Stosując bazę pod cienie, można uzyskać świetny efekt.
Kolory, które są miękkie, idealnie współgrają z Duraline, wklepywane w
powiekę. Podczas aplikacji niektóre odcienie mogą się delikatnie
osypywać.
Swatche palety Makeup Geek, bez bazy.
Paletka Makeup Geek jest według mnie przyjemna. Znajdziemy w niej różnorodne kolory na wiele okazji. Jest idealna do makijażu wieczorowego, gdzie możemy zaszaleć z połyskiem, ale nie tylko. Polubiłam ją za intensywność kolorów. Znalazłam w niej kilka cudownych odcieni, które zrobiły na mnie ogromne wrażenie :)
Znacie / lubicie kosmetyki Makeup Revolution?
piękne są te jasne kolorki!!
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś ochoty! Uwielbiam ich palety. :)
OdpowiedzUsuńps. jak to robisz, że, np na stronie "makijaż" masz posty, jak tam dodajesz/sortujesz? :)
Paletka w sam raz dla takiej Mistrzyni makijażu jak Ty :)
OdpowiedzUsuńFajna :) Po raz pierwszy widzę - aż wstyd się przyznać :(
OdpowiedzUsuńja od nich mam narazie serduszko do konturowania i błyszczyk :) i oba produkty uzywam czesto:)
OdpowiedzUsuńmajaże!!!:)
OdpowiedzUsuńKupiłam je siostrze na urodziny, miesiąc temu :D Namiętnie używa tych niebieskich :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie KLIK :)
Piękne kolorki, nie miałam jeszcze żadnej paletki tej firmy
OdpowiedzUsuńwow, bardzo ładne kolory cieni. na pewno można z nich zrobić piękne makijaże
OdpowiedzUsuńNiektóre z kolorów bardzo mi się spodobały :)
OdpowiedzUsuńDla mnie za kolorowa, większości cieni bym nie używałam ;/
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi palety Ruby Rose, które kupowałam kiedyś za 5-15 zł :D
OdpowiedzUsuńCałkiem ładnie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi odpowiada ta różnorodność kolorów!
OdpowiedzUsuńMyślałam, że chodzi o firmę Make Up Geek - ja ją uwielbiam, mają mega napigmentowane cienie :)
OdpowiedzUsuńTej palety nie znam ale ostatnio testuję paletkę matów z Makeup Revolution i jest całkiem ok, choć ma swoje wady.
wow ale paleta :D i te kolory! rewelacja!
OdpowiedzUsuńIle kolorów! Tą paletą możemy wykonać chyba każdy makijaż. Bardzo lubię cienie Makeup Revolution, mam ich dwie paletki Iconic 1 i Essential Mattes i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam
www.smakowaa.blogspot.com
Kolory zachwycają, pozostaje jedynie umierać z ciekawości jak będę wyglądały na modelce ^^ Ps. Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńWow, niesamowita paleta :)
OdpowiedzUsuńSama czasami wykorzystuję takie brązowe cienie do tego, żeby wyrównać brwi i wykończyć makijaż. Tu już miałabym wszystko i mogłabym umrzeć szczęśliwa z taką paletą :)