wtorek, 14 lipca 2015

Paleta Makeup Geek - recenzja, swatche.



Niemal natychmiast po pojawieniu się na rynku, marka Makeup Revolution, zyskała ogromną popularność. Długo broniłam się przed zakupami, choć jestem wielbicielką kolorówki. Początkowo wybrałam małe co nieco z ich oferty przy okazji innych zakupów,. Później zapolowałam już na paletkę, skuszona przez wpis u Sandy Osman :) Zapraszam na recenzję Makeup Geek i sporą ilość zdjęć :)



Makeup Revolution - Makeup Geek

To paleta 36 cieni, umieszczonych w plastikowym, solidnym opakowaniu z lusterkiem. Jej trwałość już sprawdziłam, oczywiście niechcący, kiedy to lądowała na podłogę z wysokości ok. 1 metra. Plastikowi nic się nie stało, natomiast 3 cienie wykruszyły się. W środku znajdują się również dwie pacynki, które mnie nie są potrzebne, ale pewnie części z Was mogą się przydać. Kupując produkt, dostajemy go w tekturowym kartonie. 

W paletce znajdziemy kolory matowe, satynowe oraz perłowe. Maty słabiej wypadają na tle pozostałych wykończeń. Dobrze napigmentowany jest matowy brąz. Najjaśniejszego matowego koloru zupełnie nie widać, cze, możecie spróbować przyjrzeć się na swatchach poniżej. Również konsystencja cieni jest różna. Niektóre są miękkie, mokre, inne bardziej tępe i suche. Ogólna pigmentacja jest bardzo dobra.





Z cieniami fajnie się pracuje, nie robią plam na powiekach, dobrze się rozcierają.Stosując bazę pod cienie, można uzyskać świetny efekt. Kolory, które są miękkie, idealnie współgrają z Duraline, wklepywane w powiekę. Podczas aplikacji niektóre odcienie mogą się delikatnie osypywać.

Trwałość cieni jest zadowalająca, nie mam im co zarzucić. Cały dzień utrzymują się na powiece, nie zbierają w załamaniach, nie rolują. Na pewno mniej wydajne są cienie perłowe, ponieważ musimy nabierać ich więcej na pędzel i nie są takie zbite.




 Swatche palety Makeup Geek, bez bazy.
 

Paletka Makeup Geek jest według mnie przyjemna. Znajdziemy w niej różnorodne kolory na wiele okazji. Jest idealna do makijażu wieczorowego, gdzie możemy zaszaleć z połyskiem, ale nie tylko. Polubiłam ją za intensywność kolorów. Znalazłam w niej kilka cudownych odcieni, które zrobiły na mnie ogromne wrażenie :)


Znacie / lubicie kosmetyki Makeup Revolution?


19 komentarzy:

  1. piękne są te jasne kolorki!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale mi narobiłaś ochoty! Uwielbiam ich palety. :)
    ps. jak to robisz, że, np na stronie "makijaż" masz posty, jak tam dodajesz/sortujesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Paletka w sam raz dla takiej Mistrzyni makijażu jak Ty :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna :) Po raz pierwszy widzę - aż wstyd się przyznać :(

    OdpowiedzUsuń
  5. ja od nich mam narazie serduszko do konturowania i błyszczyk :) i oba produkty uzywam czesto:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kupiłam je siostrze na urodziny, miesiąc temu :D Namiętnie używa tych niebieskich :)
    Obserwuję i zapraszam do mnie KLIK :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne kolorki, nie miałam jeszcze żadnej paletki tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  8. wow, bardzo ładne kolory cieni. na pewno można z nich zrobić piękne makijaże

    OdpowiedzUsuń
  9. Niektóre z kolorów bardzo mi się spodobały :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla mnie za kolorowa, większości cieni bym nie używałam ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. Przypomina mi palety Ruby Rose, które kupowałam kiedyś za 5-15 zł :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Całkiem ładnie się prezentuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo mi odpowiada ta różnorodność kolorów!

    OdpowiedzUsuń
  14. Myślałam, że chodzi o firmę Make Up Geek - ja ją uwielbiam, mają mega napigmentowane cienie :)
    Tej palety nie znam ale ostatnio testuję paletkę matów z Makeup Revolution i jest całkiem ok, choć ma swoje wady.

    OdpowiedzUsuń
  15. wow ale paleta :D i te kolory! rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ile kolorów! Tą paletą możemy wykonać chyba każdy makijaż. Bardzo lubię cienie Makeup Revolution, mam ich dwie paletki Iconic 1 i Essential Mattes i uwielbiam :)

    Obserwuję i pozdrawiam
    www.smakowaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolory zachwycają, pozostaje jedynie umierać z ciekawości jak będę wyglądały na modelce ^^ Ps. Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wow, niesamowita paleta :)
    Sama czasami wykorzystuję takie brązowe cienie do tego, żeby wyrównać brwi i wykończyć makijaż. Tu już miałabym wszystko i mogłabym umrzeć szczęśliwa z taką paletą :)

    OdpowiedzUsuń