Każda z nas marzy o długich i gęstych rzęsach, które pięknie podkreślą spojrzenie. Podążając drogą fantazji i pragnień, rozpoczęłam stosowanie hypoalergicznego serum marki Inveo. Czytałam o nim pozytywne opinie, oglądałam efekty po kuracjach. Zapragnęłam go wypróbować. Nadarzyła się taka okazja, dzięki Trusted Cosmetics :) Jestem ciekawa, jak sprawdzi się u mnie. A przyznam, że będzie to nie lada wyzwanie, ponieważ rzęsy mam w tej chwili w złej kondycji - bardzo mi wypadają, straciły na objętości, gęstości, długości.
INVEO - HYPOALERGICZNE SERUM DO RZĘS
REWITALIZUJĄCE I PIELĘGNUJĄCE
Serum zostało wyprodukowane przez laboratorium firmy kosmetycznej Coloris, by zwalczyć problem łamiących się, krótkich, pozbawionymi blasku rzęs. Stymuluje ich naturalny wzrost, jest hypoalergiczne.
Kosmetyk powstał na bazie składnika wykorzystywanego w leczeniu schorzeń oka, który poprawiał kondycję rzęs. Stawały się one dłuższe, mocniejsze i ciemniejsze. Produkt wzbogacony został o ekstrakt ze świetlika, otrzymywanego z ziela świetlika lekarskiego Euphrasia Officinalis. Ekstrakt jest bogatym źródłem garbników, zawiera również glikozydy i kwasy fenolowe. Działa ściągająco oraz kojąco na wszelkiego rodzaju podrażnienia. Nawilża skórę i zmniejsza nadwrażliwość na światło. Łagodzi oznaki zmęczenia. Tonizuje oraz doskonale wygładza naskórek. W celu uzyskania jak najbardziej delikatnego, nie drażniącego produktu, zastosowano w recepturze składniki pomocnicze używane również w kroplach do oczu.
Stosowanie serum już rozpoczęłam. Po kilku dniach użytkowania wiem, że jest łagodne dla moich oczu - nie powoduje szczypania, nie podrażnia. Ma precyzyjny pędzelek, na który nabiera się odpowiednia ilość produktu. Wystarczy jedno pociągnięcie po skórze, tuż przy linii rzęs i kosmetyk już jest właściwie zaaplikowany. Zajmuje to dosłownie chwilę. Jestem systematyczna, więc codzienne stosowanie serum, nie sprawia mi problemów. Używa się go na noc, przed pójściem spać, na oczyszczoną i osuszoną skórę.
Od produktu Inveo oczekuję:
- wzmocnienia rzęs
- zagęszczenia
- zastopowania ich wypadania
- wydłużenia włosków
- zdrowego wyglądu.
Za miesiąc podzielę się z Wami efektami. Tymczasem zostawiam Wam jedno ze zdjęć moich rzęs zrobione przed rozpoczęciem kuracji hypoalergicznym serum do rzęs Inveo.
Zapraszam na bloga marki INVEO.
Znacie hypoalergiczne serum do rzęs INVEO?
Jakie "wspomagacze" do rzęs stosujecie?
Używałam. Jedno z lepszych *.* w rozsądnej cenie ;)
OdpowiedzUsuńTeż testuję to serum :)
OdpowiedzUsuńHm... tego produktu nie znam :)
OdpowiedzUsuńNie znam, pierwszy raz widzę. :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że będziesz bardzo zadowolona ;) dobrze wspominam tą odżywkę
OdpowiedzUsuńCzekam na efekty :D
OdpowiedzUsuńCiekawe jakie będą efekty :)
OdpowiedzUsuńJa zapoznaję się z naturalnym serum i jak na razie jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa efektów. A serum widzę po raz pierwszy :)
OdpowiedzUsuńŚwietna odżywka. Będziesz zadowolona z efektów :)
OdpowiedzUsuńPo filmiku jaki ostatnio widziałam na youtube (panience wyrosła rzęsa w oku po stosowaniu takiego serum) używam ale bardzo się boję :D
OdpowiedzUsuńczekamy na efekty ;)
OdpowiedzUsuńnie znam tego serum,ja się muszę wziąć za testowanie serum Lash Volution
OdpowiedzUsuńUżywam serum z pudełka Shiny Box i bardzo się z nim polubiłam :)
OdpowiedzUsuńJa również mam przyjemność testowania tego serum :-)
OdpowiedzUsuń