poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Stempelki na paznokciach - podejście pierwsze



Witajcie! W dzisiejszym wpisie chcę Wam pokazać manicure hybrydowy oraz nowy nabytek - płytkę do stempelków. Po raz pierwszy skusiłam się na zakupy na Aliexpress i nie żałuję :) Koszt 1 sztuki płytki to około 1 dolara, w tym darmowa wysyłka. Paczuszkę otrzymałam po 3 tygodniach w idealnym stanie. 






Co do płytki nie mam większych zastrzeżeń, choć niektóre wzorki nie do końca dobrze się odbijają. Na szczęście te, na których najbardziej mi zależy, są ok. To już postanowione, że zakupię kolejne "akcesoria paznokciowe". 


A to już paznokcie, na których widzicie wzorek z płytki OM-B19 :) Do wykonania manicure zostały użyte lakiery Semilac nr 001 Strong White oraz 130 Sleeping Brauty. 







Robicie stempelki na paznokciach? 

To moje pierwsze podejście i mam ochotę na więcej :)


15 komentarzy:

  1. jak na pierwszy raz to efekt jest zadowalający ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już dawno bawiłam się w stemple :D kurcze, chyba czas wrócić :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wyszło!Mi za pierwszym razem aż tak ładnie nie wyszło!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. często robie stempelki i własnie zamowiłam kolejną paczuszke z płytkami:)

    OdpowiedzUsuń
  5. oooo myślałam o czyś takim już od jakiegoś czasu - super efekty można tym uzyskać - pięknie Ci wyszło :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ładne zdobienia,uważam,że stempelki sa bardzo praktyczne

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie, nie mam do tego cierpliwości, zero talentu :D Chociaż nie powiem, fajnie to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  8. stempelki robi mi kosmetyczkach na żelach czasami jak mam ochotę,ale podoba mi się taki gadżet

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne paznokcie, super wzorek. :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie zrobione paznokcie i bardzo fajna płytka ze stempelkami :)

    OdpowiedzUsuń
  11. super manicure! też mam ten lakier sleeping beuty 130 idealnie kryje i pasuje na każdą okazję, zakochałam się w tych pastelowych kolorkach od Semilaca <3

    OdpowiedzUsuń