sobota, 1 kwietnia 2017

Manicure hybrydowy: Rosalind nr 33 & 37


Mam dla Was świeżutką stylizację, która powstała dzisiaj, późnym wieczorem na paznokciach Mai. Zdecydowała się ona na subtelne połączenie kolorów w różowych tonacjach oraz motyw kwiatowy. Ten manicure hybrydowy nieśmiało przywołuje wiosnę. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że ciepło i słoneczna pogoda, zagoszczą u nas na dłużej. 


rosalind manicure hybrydowy paznokcie hybrydowe


To pierwsza stylizacja, jaką Wam pokazuję, z użyciem lakierów Rosalind, o których zrobiłam kilka dni temu oddzielny wpis tutaj. Pozostałym nie zrobiłam zdjęć, więc już ich nie zobaczycie. Do idealnego krycia potrzebne były 2 warstwy w przypadku nr 33, a 3 w jaśniejszym odcieniu nr 37.


Produkty użyte do manicure:

- Indigo Acid Free Primer
- Indigo Protein Base
- Rosalind nr 33 i 37
- Golden Rose Rich Color biały i srebrny
- płytka do stempelków OM-B04

- top Semilac 







Czy Wasz manicure zmienia się na wiosnę? 

9 komentarzy:

  1. Piękne kolory i zdobienie :) Kupiłam swoją pierwszą płytkę i będę się uczyła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie wyszły zdobienia, kolory również bardzo ładne, lekko i wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest śliczny, z chęcią widziałabym taki na swoich pazurkach :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne, delikatne, dziewczęce i wiosenne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo estetyczne, śliczne paznokcie

    OdpowiedzUsuń
  6. ale delikatne, lubię takie, ale teraz mam fazę na klasyczną czerwień semilaca :P

    OdpowiedzUsuń