poniedziałek, 1 maja 2017

Farmona Herbal Care - olejkowy płyn do demakijażu oczu kwiat migdałowca


Macie swój sprawdzony, ulubiony i skuteczny  płyn do demakijażu oczu, który poradzi sobie bez problemu z kosmetykami wodoodpornymi? Ja taki znalazłam i wypróbowałam. Daje radę produktom opornym na większość preparatów. Zmywanie makijażu jest delikatne i nie wymaga mocnego tarcia. 

Farmona Herbal Care  olejkowy płyn do demakijażu oczu kwiat migdałowca


Herbal Care - olejkowy płyny do demakijażu oczu

kwiat migdałowca 


Według producenta kosmetyk skomponowany został z cenionych od wieków naturalnych składników roślinnych, które łagodnie oczyszczają, regenerują i pielęgnują rzęsy. Dzięki niemu skóra wokół oczu staje się gładka i elastyczna, a rzęsy lśniące i odporniejsze na wypadanie. 


Składniki:

• ekstrakt z kwiatów migdałowca - pielęgnuje i wygładza delikatną skórę wokół oczu
• olejek canola - nawilża, łagodzi podrażnienia i regeneruje
• olejek rycynowy - wzmacnia rzęsy i wspomaga ich naturalną odbudowę
• niacynamid - poprawia kondycję rzęs i ogranicza ich wypadanie


Obiecane efekty: 

• idealnie usunięty makijaż oczu
• mocne i wypielęgnowane rzęsy
• gładka, zregenerowana skóra wokół oczu 

Herbal Care - olejkowy płyn do demakijażu oczu kwiat migdałowca

Herbal Care - olejkowy płyn do demakijażu oczu kwiat migdałowca

najlepszy płyn do demakijażu oczu wodoodporny


Zgrabne, przezroczyste, zamykane na zatrzask. Grafika idealnie dobrana, prosta ale wymowna. Wszystkie niezbędne informacje znajdują się na buteleczce. 

Przed użyciem preparatu należy nim wstrząsnąć, by składniki połączyły się. Jak widzicie na zdjęciach powyżej, jest to produkt 2-fazowy. Jego konsystencja jest delikatnie oleista, ale nie przesadnie tłusta czy lepiąca. Po prostu odpowiednia. 


Spodziewałam się zapachu kwiatowego, jednak ku mojemu zaskoczeniu, kosmetyk jest praktycznie bezwonny. Absolutnie nie wyczuwam w nim nic charakterystycznego. 

Spełnia najważniejszą funkcję - dokładnie zmywa makijaż wodoodporny oczu. Wystarczy chwilę przytrzymać nasączony płynem płatek kosmetyczny i tusz, eyeliner czy cienie, zostają rozpuszczone. Nie trzeba trzeć powiek. Makijaż szybko schodzi. Używam go także do wodoodpornych pomadek i w tej roli również sprawdza się znakomicie. Po demakijażu mam wrażenie, że okolice oczu są dobrze nawilżone i wygładzone. Olejkowy płyn nie podrażnia mojej wrażliwej skóry, a wręcz przeciwnie - dba o nią w odpowiedni sposób. Plusem jest, że nie trzeba zmywać preparatu. Nie pozostawia on na skórze lepiącej czy tłustej warstwy. Jest lekki i delikatny. Odnoszę wrażenie, że faktycznie przyczynia się do ładniejszego wyglądu rzęs. 

Odpowiednia mimo niewielkiego, wbrew pozorom opakowania. Spokojnie wystarczy do wykonania wielokrotnego demakijażu oczu, a nawet dodatkowo ust. 

Za opakowanie 125 ml zapłacimy ok. 10 - 11 zł. W sklepie producenta (tutaj) dostaniemy go za 10,50 zł. To odpowiednia cena za tak dobry produkt. Na pewno będę wracała do niego wielokrotnie. 


Macie swoich ulubieńców, którzy świetnie radzą sobie z makijażem wodoodpornym? 


6 komentarzy:

  1. lubię olejki w pielęgnacji ciała i twarzy ale nie lubię takich oczyszczających

    OdpowiedzUsuń
  2. Szukam teraz czegoś dwufazowego, ale nie wiem czy zaufam farmonie.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja jestem wierna płynowi z Garniera :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam aktualnie ten płyn oraz żel micelarny z tej samej serii:) Też się zdziwiłam że nie ma zapachu, bo z kolei ten żel pachnie pięknie. Ale to właśnie z płynu jestem jednak zadowolona bardziej jeśli chodzi o zmywanie makijażu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie jakos te dwufazy nie nie sprawdzaja,zawsze podrazniaja mi oczy :/

    OdpowiedzUsuń