Przygotowałam dla Was recenzję peelingu enzymatycznego marki Dermedic. Zasługuje on według mnie na szczególną uwagę, ponieważ świetnie sobie radzi ze skórą suchą, a nawet bardzo przesuszoną. Dzięki wrześniowemu Shiny Box miałam okazję nabycia go w przystępnej cenie wraz z innymi kosmetykami. To właśnie ze względu na kosmetyki Dermedica zdecydowałam się na zakup pudełka.
Dermedic Hydrain 3
HialouroPeeling enzymatyczny przeznaczony do skóry suchej, bardzo suchej i odwodnionej. Delikatnie, nieinwazyjnie usuwa martwe warstwy naskórka, udrażniając drogę dla kosmetyków pielęgnacyjnych i dogłębnego nawilżenia. Nie podrażnia skóry jak peeling mechaniczny - enzymy kwasów owocowych - AHA, w stężeniu 6%, delikatnie złuszczają martwe komórki naskórka. Nie wysusza skóry- Hyaluronic acid - kwas hialuronowy, Urea zapewniają optymalne nawilżenie skóry podczas i po zabiegu.
Stosuje się go raz w tygodniu. Bez tarcia, bez konieczności zmywania skóry po zabiegu.
Zalecany do oczyszczania wrażliwej i suchej skóry w łagodny sposób, nie wymagający ścierania mechanicznego.
Sposób użycia: nanieść równomiernie na twarz/ewentualnie szyję i dekolt/ niezbyt cienką warstwę preparatu i pozostawić do wchłonięcia na około 15-20 minut. Pozostałość preparatu usunąć przy pomocy chusteczki lub płatka kosmetycznego.
Hypoalergiczny, z wodą termalną ze źródeł Uniejowa
50g
Moja opinia: Opakowanie bardzo przyjazne, w stonowanych odcieniach, zamykane na zatrzask, czyli bardzo praktyczne. Skrywa ono w sobie produkt o lekkiej konsystencji. Peeling bez problemu, szybko rozprowadzimy na skórze twarzy. Nie stosowałam go na szyję i dekolt, ponieważ skóra w tych miejscach nie wymaga w moim przypadku zabiegu tym preparatem. Po 15-20 minutach usuwa się nadmiar kosmetyku ze skóry. W moim przypadku wchłanianie peelingu było tak wielkie, że praktycznie nie miałam co usuwać. Jakie było moje zdziwienie, kiedy ujrzałam w lusterku mocno nawilżoną skórę. Mało tego - bez tarcia, które podrażnia skórę - stała się ona wygładzona, miękka i świetnie oczyszczona. Widać ogromną różnicę po "zabiegach" peelingiem enzymatycznym. Obawiałam się, że może jednak wysuszać skórę, ale miło się rozczarowałam :) Efekt nawilżenia utrzymuje się bardzo długo i nie znika zaraz po skończonym zabiegu. Kosmetyk jest wydajny. Spokojnie wystarczy na wiele aplikacji.
Bardzo lubię kosmetyki marki Dermedic i używam od ok. 8 lat :)
A Wy macie jakieś doświadczenia z produktami tej firmy?
mam, dobry
OdpowiedzUsuńja jesczez nic nie mam od dermedic ) przyznam szczerze ze nawet ich nigdzie nei widzialam jeszcez xD albo nie zwracalam uwagi ;)
OdpowiedzUsuńDermedica można dostać tylko w aptece, ewentualnie w necie :)
Usuńteż go mam ;) znalazłam we wrześniowym ShinyBox ;)
OdpowiedzUsuńWczoraj pierwszy raz używałam i się zastanawiam ile razy w tyg. można go stosować?
A co do efektów po pierwszym użyciu - podzielam Twoje zdanie ;)
Ja go polubiłam i najchętniej stosowałabym go codziennie :) Dziwne, że nie ma takiej informacji na opakowaniu.
UsuńNie mialam jeszcze nigdy kosmetykow tej firmy:)Ten zapowiada się ciekawie
OdpowiedzUsuńPolecam, mi bardzo odpowiadają :)
UsuńNie znam, ale ten kremik wygląda idealnie na zimowy sezon:)
OdpowiedzUsuńMam sporo kosmetyków Dermedic, jednak tego peelingu nie mam, ponieważ te enzymatyczne zupełnie mnie nie kręcą :)
OdpowiedzUsuńJestem skłonna się na niego skusić :)
OdpowiedzUsuń