Dr. Martin Schwarz Expert 38% - wybielanie zębów w domu

Filiżanka kawy rano, w ciągu dnia kilka kubków herbaty, czasem drobne grzeszki w postaci słodkich napojów kolorowych lub lampka wina. To wszystko przyczynia się do powstawania przebarwień na zębach. A przecież każdy z nas marzy o śnieżnobiałym uśmiechu. Teraz można go odzyskać i to bez wychodzenia z domu. Zestaw do samodzielnego wybielania zębów Dr. Martin Schwarz Expert 38% to prosty i skuteczny sposób na przywrócenie zębom bieli. Wypróbowałam i chcę podzielić się z Wami szczerą opinią o tym produkcie.

Dr. Martin Schwarz Expert 38%

Wybielanie zębów w domu - czy to bezpieczne? 


Przed rozpoczęciem kuracji wybielającej powinniśmy upewnić się, czy nasze zęby są zdrowe oraz usunąć kamień nazębny. W tym celu należy odwiedzić gabinet stomatologiczny. Poradziłam się swojej zaufanej pani doktor i udało się rozpocząć "walkę" o bielszy uśmiech.


Zawartość zestawu do wybielania zębów. 


Mój zestaw przyszedł pocztą. Znalazłam w nim strzykawkę napełnioną żelem oraz instrukcję wybielania, zapakowane w minimalistyczny czarno - biały kartonik. Drugie, kolorowe pudełeczko skrywało pojemniczek z termoplastycznymi nakładkami na zęby. Są one niezbędne do przeprowadzenia zabiegu. 

Przygotowanie do zabiegu wybielania i wybielanie. 


Zaczynamy od formowania nakładek. Robimy to tylko przed pierwszym użyciem  zestawu. W tym celu należy zagotować wodę, napełnić nią kubek i zanurzyć nakładkę na 5 sekund, trzymając ją za uchwyt. Od razu po wyjęciu z wody umieszczamy nakładkę na łuku zębowym i dociskamy tak, by jak najlepiej dopasować kształt. Należy zachować ostrożność, by się nie poparzyć. Czynność powtarzamy i dopasowujemy kształt do drugiego łuku. Ważne jest, by dobrze dopasować nakładki do kształtu naszych zębów. Od tego zależy efekt wybielania i ilość zużywanego produktu. Na koniec odcinamy uchwyty (trzymadełka) od nakładek i gotowe. 



Przed każdym wybielaniem zębów należy je wyszczotkować (robimy to pastą, której używamy na co dzień). 



Na przygotowane nakładki aplikujemy odpowiednią ilość żelu. Producent zaleca aplikowanie ilości odpowiadającej kuleczce średnicy 3-4 mm na każdy ząb. Żelu powinno być tyle, by pokryć powierzchnię wybielanych zębów, ale tez nie tak dużo, by wypływał on poza nakładki. Nadmiar możemy usunąć szczoteczką, chusteczką czy palcem. Mi na szczęście udaje się za każdym razem idealnie trafić z ilością. Żel ma odpowiednią konsystencję, więc bezproblemowo się nakłada. Można rozprowadzić go po nakładkach strzykawką lub czystym palcem. U mnie podczas uśmiechu widocznych jest niewiele zębów, nie mam "szerokiego uśmiechu". I to na wybielaniu ich właśnie najbardziej się skupiam. 



30 minut - tyle trzymam nakładki na zębach. Wiadomo, że podczas procesu wybielania nic nie pijemy, nie palimy, nie jemy. Ja zawsze ograniczam wtedy mówienie do minimum i mam czas tylko dla siebie, taki półgodzinny relaks. 



Po upływie zalecanego czasu zdejmuję nakładki, dokładnie płuczę jamę ustną wodą, by pozbyć się resztek preparatu. Pod bieżącą wodą spłukuję z nakładek żel, następnie myję je szczoteczką z odrobiną pasty. 



Po wybielaniu zębów należy powstrzymać się przez 2 godziny od jedzenia, picia czy palenia. W czasie 24 godzin od zabiegu wskazane jest unikanie intensywnie zabarwionych potraw (np. buraków, marchwi, czerwonej kapusty) oraz napojów (herbaty, kawy, czerwonego wina). Zęby wybielam zawsze wieczorem, więc siłą rzeczy nic już nie jem i nie piję po, ale trudno mi było wytrzymać dobę bez kawy czy herbaty. Zawzięłam się i dałam radę. 

Efekty wybielania zębów zestawem Dr. Martin Schwarz Expert 38%.



Nie trzeba na nie długo czekać. Po pierwszym zabiegu zauważyłam już zmianę odcienia zębów. Z każdym kolejnym wybielaniem efekt pogłębiał się. Bardzo ucieszyło mnie, że nie wystąpiło u mnie podrażnienie dziąseł, a tym bardziej nadwrażliwość. A moje ząbki miewają czasem takie problemy. 



Czas trwania kuracji i częstotliwość używania żelu można sobie dopasować (rozłożyć w odpowiednim dla nas czasie). Producent zaleca powtarzanie zabiegu co 1-3 dni, ale nie częściej, niż raz dziennie. Ja wykonałam dwa pierwsze zabiegi z 2-dniową przerwą. Między kolejnymi robiłam 3 dniową pauzę. Tak mi było najwygodniej i idealnie wpasowywało się to w mój harmonogram dnia. Każdorazowo "sesja wybielająca" trwała u mnie 30 minut. Pierwszym razem troszkę obawiałam się podrażnienia lub pojawienia się nadwrażliwości. Nic takiego się nie stało, więc śmiało nosiłam nakładki wypełnione żelem przez maksymalny czas zalecany w ulotce. W przeciągu niespełna miesiąca, wykonałam 6 zabiegów wybielających. 




Po kuracji zęby stały się białe, a uśmiech gości na mojej twarzy częściej. Od samego początku wiązałam spore nadzieje z kuracją wybielającą i nie zawiodłam się. Efekt możecie ocenić sami, choć zdjęcia nie oddają w 100% tego, jak zęby prezentują się w rzeczywistości. Trochę nagimnastykowałam się, aby zrobić sesję swoim zębom ;) 

Trudno byłoby mi zrezygnować z wypijanej codziennie rano filiżanki kawy i tych kilku kubków herbaty, więc jeśli moje zęby znów będą potrzebowały wybielania, na pewno sięgnę po Expert 38%. I Wam z czystym sumieniem polecam zestaw wybielający Dr. Martin Schwarz Expert 38%. Jeśli chcecie mieć piękniejszy, bielszy uśmiech i pozbyć się przebarwień, ta kuracja jest dla Was. Bez większego wysiłku, w domowym zaciszu. 



Zestaw do samodzielnego wybielania zębów w domu Dr. Martin Schwarz można kupić w sklepie online https://drmartinschwarz.com/pl/sklep. Więcej informacji o produkcie oraz marce Dr. Martin Schwarz znajdziecie tutaj i tutaj. 




Wybielaliście kiedyś zęby, a może macie w planach taki zabieg? 

Jak Wam się podoba efekt po wybielaniu na moich zębach?