Przepis: Pleśniak z przepisu mojej mamy

Z pewnością każdy z nas ma wspomnienia kulinarne z czasów dzieciństwa. Jeśli chodzi o słodkości, w moją pamięć zapadł szczególnie blok czekoladowy oraz ciasto pleśniak. Mama piekła go dosyć często, a nam nigdy się nie nudził. Jest bardzo szybki i prosty w wykonaniu. Nie wymaga szczególnych umiejętności i zawsze wychodzi. Mam dla Was sprawdzony przepis na ciasto pleśniak, z przpiśnika mojej mamy. Najlepiej smakuje mi wersja ze śliwkami i truskawkami, ale można też dodać do ciasta inny dżem. Tymczasem częstujcie się kawałkiem :) 

Pleśniak

Składniki:

- 2,5 szklanki mąki 

- 1 szklanka cukru (1/3 do ciasta, reszta do piany)

- 1 margaryna (schłodzona) 

- 4 jaja

- 2 łyżki kakao 

- 2 łyżeczki proszku do pieczenia 
- słoik dżemu (najlepiej śliwkowego lub truskawkowego)
- szczypta soli

Wykonanie: 

Do miski wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia i cukier, dodajemy żółtka i masło. Całość ugniatamy, tak by powstało jednolite ciasto. Dzielimy je na 3 części - kule. Dwie kule mają być jednakowej wielkości, jednak trochę większa (na spód ciasta). Do jednej z mniejszych kul dodajemy kakao. Wszystkie kule wkładamy do zamrażarki na ok. pół godziny.  

Blaszkę o wymiarach 26 x 36 cm wykładamy papierem do pieczenia. Największą kulę ścieramy na dużych oczkach tartki i równomiernie rozkładamy w brytfance (można pomóc sobie widelcem). Wykładamy dżem i rozkładamy równomiernie. Ścieramy drugą kulę - czarną. 

Ubijamy białka ze szczyptą soli, następnie dodajemy cukier i dalej ubijamy, aż otrzymamy sztywną pianę. Wykładamy piankę do blaszki i ścieramy na nią drugą (mniejszą) kulę. 

Wkładamy do nagrzanego do 170 stopni piekarnika i pieczemy na termoobiegu. Kiedy ciasto ostygnie, opcjonalnie możemy posypać je cukrem pudrem. 

Smacznego!