Zwyklaczek + fryzura + moja koloryzacja włosów

Witam Was w ten pochmurny poniedziałek!
 
  Na początek tygodnia szybki makijaż - zwyklaczek, w naturalnych odcieniach. Powieka przy linii rzęs machnięta bordowym cieniem do powiek w postaci kreski. Taka kreseczka ma za zadanie w moim przypadku rozświetlenie spojrzenia oraz powiększenie moich niewielkich oczu. 

Do tego makijażu potrzebny mi był:

- Pharmaceris tonujący krem intensywnie nawilżający tanned 02
- Golden Rose Silky Touch 07
- Lenka Kosmetik jeden cień (bordo) 
- Estee Lauder Sumptuous 
- Bell 2 Skin Pocket róż 
- Golden Rose pomadka z woskiem kolor 126


 I do kompletu warkocz "dobieraniec" :)

 Moja koloryzacja włosów...

 

Od dłuższego czasu nie używam trwałych farb do koloryzacji włosów.  Spodobał mi się efekt, jaki uzyskuję dzięki Palette Color Shampoo - ciemna czekolada (341). 

Muszę zauważyć, że moje włosy są tak mocne, że nie szkodzą im żadne koloryzacje, chociaż farbuję włosy od wielu lat :) 

Rzeczywisty kolor mojej czupryny zbliżony jest do koloru ze zdjęcia, gdzie pokazuję fryzurę. Jaki kolor wychodzi na fotkach, to zależy od oświetlenia ;) To tak na marginesie :)

Mam dobre zdanie o szamponie koloryzującym Palette, ponieważ kolor powoli, ale równomiernie schodzi, nie wglądając przy tym brzydko. Włosy błyszczą się. W moim przypadku nie rozdwajają się, nie łamią. Dodatkowo bardzo podoba mi się odcień - ciemna czekolada to coś dla mnie :)

Odnośnie pielęgnacji włosów...

Przyznam szczerze, że odżywek do włosów używam sporadycznie. Sięgam tylko po szampon do włosów Garnier Fructis siła i blask lub wzmacniający.

Jak Wy pielęgnujecie swoje włosy?