poniedziałek, 24 czerwca 2013

Z błotkiem mi do twarzy ;)


Lubię i chętnie stosuję maseczki do twarzy, dlatego w ramach testowania kosmetyków marki BingoSpa, wybrałam ten oto produkt...



 BingoSpa - maska błotna do twarzy z kolagenem



Informacje ze strony producenta: Błotna maska do twarzy BingoSpa z kolagenem to preparat na bazie Czarnego Błota z Morza Martwego charakteryzującego się silnym działaniem odżywczym na skórę. Jest nadzwyczaj skuteczne w walce z problemem przetłuszczającej się skóry, niezastąpione w pielęgnacji cery tłustej i mieszanej oraz nieocenione w zwalczaniu trądziku i wykwitów skórnych wywołanych łojem zatykającym pory skóry. Maska błotna BingoSpa ma dobroczynny wpływ na pory skóry – odtyka je, ściąga, dezynfekuje, pielęgnuje, oczyszcza, co może owocować zmniejszeniem wydzielania się łoju i zmniejszeniem ryzyka pojawienia się zmian trądzikowych.




Maska błotna BingoSpa zawiera składniki aktywne:


  •     10% naturalnego błota z Morza Martwego
  •     5% rozpuszczalnego kolagenu

Działanie maski błotnej BingoSpa z kolagenem:

Tłusta, z rozszerzonymi porami cera, mająca skłonność do zanieczyszczeń i wągrów, dzięki adsorpcyjnemu działaniu błota  jest wygładzona i oczyszczona. Kolagen jako podstawowy budulec włóknistej tkanki łącznej, wchodzi w skład naskórka i skóry właściwej a dzięki swoim własnościom NMF - naturalnego czynnika nawilżającego, wpływa na utrzymanie właściwego stopnia wilgotności skóry i sprężystości. Kolagen jest istotnym elementem profilaktyki i terapii przeciw rozstępom, których główną przyczyną jest rozerwanie włókien kolagenowych. Dzięki temu powstrzymuje objawy starzenia się skóry oraz odgrywa znaczącą rolę w procesie ziarninowania i gojenia się ran.


Maska błotna BingoSpa z kolagenem


  •     wspomaga terapie: trądziku młodzieńczego, wyprysków, łojotoków, łuszczycy
  •     nawilża i oczyszcza skórę twarzy

Nie zawiera barwników i kompozycji zapachowych.


 waga 150g






Moja opinia: Kosmetyk znajduje się w plastikowym słoiczku, wypełnionym praktycznie po brzegi . Jego konsystencja jest idealna - nie jest gęsta, ani też zbyt rzadka. Po aplikacji nie spływa z buzi. Naturalny zapach produktu jest całkiem przyjemny, delikatny. W czasie "noszenia" maski na twarzy odczuwam bardzo delikatne szczypanie, które mnie lekko zaniepokoiło przy pierwszym użyciu. Jak się później okazało, szczypanie nie powoduje najmniejszego podrażnienia czy zaczerwienienia skóry. Maska zmywa się bardzo dobrze letnią wodą. Nie pozostawia na skórze lepkiej warstwy. Efekt po jest bardzo zadowalający! Pory są świetnie oczyszczone, skóra widocznie odświeżona, gładka, miękka, bardziej elastyczna. Nie ma mowy o wysuszeniu, chociaż moja skóra ma tendencje do mocnego przesuszania. Muszę jeszcze zwrócić uwagę na istotną kwestię - kosmetyk przyspiesza i wspomaga proces gojenia się ran. Nie mam na myśli tutaj rozległych ran, tylko niewielkie stany zapalne.

Bardzo cenię sobie tę maseczkę i używam z przyjemnością. Wystarczy mi ona na długi czas, ponieważ jej niewielka ilość potrzebna jest do rozprowadzania na buźce, a w opakowaniu znajduje się 150 g kosmetyku.




Wiem, że część z Was również ją testuje/testowała, dlatego ciekawa jestem czy podzielacie moją opinię na jej temat?



Miłego początku tygodnia! :)







15 komentarzy:

  1. Ja o dziwo jeszcze nie miałam tego produktu, a obiegł chyba całą blogosferę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawe błotko, fajnie, że ma dodatek kolagenu

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie ta maseczka czeka w swojej kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czuję się zachęcona do tego błotka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam, mnie również spasowała:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam ale z chęcią wypróbuję w przyszłości.na razie mam glinki które muszę zużyć :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. posiadam maskę z samego błotka i też mnie piecze, ale "chcesz być piękna, musisz cierpieć" ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam kosmetyków tej firmy :<

    OdpowiedzUsuń
  9. kusiła mnie ta maska, ale bałam się ją wybrać, teraz po przeczytaniu kilku pozytywneych recenzji wiem , że na pewno którąś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. organoleptycznie do mnie nie przemawia

    OdpowiedzUsuń
  11. Coraz bardziej przymierzam się do kupna tego produktu, ponieważ spotykam się z dużą ilością pozytywnych opinii. ;)

    Pozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Rownież posiadam błotną baske od bingo ,spisuje sie super :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tej nie testowałam, ale mam 100% błoto z BingoSpa i jest rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń