Dzisiaj przedstawię Wam kolejny kosmetyk marki BingoSpa, którego używałam w ostatnim czasie. Na początek mogę Wam zdradzić, że uwiódł mnie zapachem... Czy ma poza tym jakieś plusy? Zapraszam do zapoznania się z moją recenzją na jego temat :)
BingoSpa - serum kolagenowe
Kolagenowe serum z zieloną herbatą, l-karnityną, masłem Shea i brzoskwinią przeznaczone jest do stosowania na uda, pośladki oraz brzuch.
Pojemność 280 g
Moja opinia: Serum o białej barwie oraz lekkiej konsystencji, zostało umieszczone w buteleczce z aplikatorem, dzięki czemu wydobycie produktu staje się bardzo łatwe. Opakowanie jest plastikowe, według mnie zdecydowanie urokliwe. Zapach zrobił na mnie ogromnie pozytywne wrażenie. Niesamowicie podoba mi się taka kompozycja zapachowa. Stosowanie kosmetyku jest przyjemne, łatwo się go rozprowadza. Serum szybko wnika w skórę pozostawiając ją wygładzoną, nawilżoną, widocznie odżywioną, bardziej jędrną i sprężystą. Bardzo podoba mi się efekt na skórze po zastosowaniu produktu. Uważam, iż jest to świetna alternatywa na lato, ponieważ serum nie zostawia lepkiej, kleistej warstwy na skórze i jest bardzo lekkie. Co do zwalczania cellulitu to nie zauważyłam wielkich efektów. Na pewno skóra jest w lepszej kondycji. Wiadomo też, że poprzez używanie samego kosmetyku cellulit nam nie zniknie, więc potrzebne jest połączenie trzech elementów: zdrowa dieta, ćwiczenia oraz serum. Jedynym minusem kosmetyku jest to, że szybko się kończy :(
Warto go spróbować chociażby ze względu na obłędny zapach. Koleżanki, którym pokazałam kosmetyk, już go zakupiły :) Cena serum jest przystępna (16 zł), więc na pewno skuszę się wkrótce na następne opakowanie :)
Używałyście serum kolagenowego BingoSpa? Jak u Was się sprawdziło?
Będę robiła większe zakupy, więc może polecicie mi sprawdzone kosmetyki tej firmy? :)
U mnie upał na całego i czekam z utęsknieniem na deszcz...
Miłej soboty :)
mi tam nic nie pomoże
OdpowiedzUsuńjest całkiem przyjemne.
OdpowiedzUsuńnie tylko Ty czekasz na deszcz;)
OdpowiedzUsuńPolecam maseczki do włosów ,sa świetne :)
OdpowiedzUsuńJa go testuję i zapach plus opakowanie są na duży plus
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej ciekawią mnie te kosmetyki tylko z kasa cienką, ale co się odwlecze to nie uciecze ;D
OdpowiedzUsuńNie używałam tego serum, jednak nie wierzę by jakiś kosmetyk mógł zlikwidować ten okropny cellulit
OdpowiedzUsuńJa mam tak samo ;/
Usuńwłaśnie, sam kremik nie pomoże. Konieczne są ćwiczenia
UsuńNie miałam tego serum, szkoda że nie jest ono lepiej dostępne!
OdpowiedzUsuńFajnie, że ma pompkę, bo jakbym miała je wytrząsać z butelki... ;)
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się nad nim ostatnio, ale muszę wykończyć moje inne smarowidła
Polubiłam to serum. Zapach jest cudowny.
OdpowiedzUsuńna ten moment dla mnie nr jeden jeśli chodzi o walkę z cellulitem to serum z Tołpy:)
OdpowiedzUsuńmoże się skusze:)
OdpowiedzUsuńja też z niecierpliwością czekam na deszcz - po południu już już prawie popadało ale skończyło się na kilku kroplach...
OdpowiedzUsuńco do serum - nie znam niestety :)
O nareszcie pompka, a nie te ich badziewne zakrętki :P Chętnie sama powąchałabym jaki ma zapach :)
OdpowiedzUsuńu mnie świetnie sprawdza się eweline, a tego jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na konkurs! Do wybrania para dowolnych okularów korekcyjnych lub przeciwsłonecznych i 6 voucherów po $20!
OdpowiedzUsuńWystarczy tylko wybrać model!
obojetnieco.blogspot.com/2013/06/konkurs-firmoo-giveaway.html
ładnie wygląda i ekskluzywnie się nazywa :)
OdpowiedzUsuńUżywam go ciągle, nawet teraz kiedy biegam i jestem ciekawa efektów:) zakupiłam już drugą buteleczkę
OdpowiedzUsuńPosiadam to serum i mam o nim to samo zdanie co Ty. Z cellulitem na pewno sobie nie poradzi ;)
OdpowiedzUsuńto juz druga pozytywna opinia o nim ktora czytam.chyba serum warte jest uwagi.
OdpowiedzUsuńprzypominam o nominacji do mojej zabawy:
http://opiniuj-kosmetyki.blogspot.com/p/tag-bez-czego-nie-mozesz-sie-obejsc.html
nie używałam ale lubię ich kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńZapach jest genialny! Kompletnie nie spodziewałam się aż tak brzoskwiniowego aromatu - cudowny! :)
OdpowiedzUsuńNa cellulit świetne są peeliengi, Celluline i ćwiczenia - jak dla mnie święta trójca :D
OdpowiedzUsuń