Czas na kolejne wyzwanie z Trusted Cosmetics! Tym razem pokażę Wam moje ulubione produkty do pielęgnacji dłoni i stóp. O swoich kończynach górnych i dolnych nie zapominam nigdy. Dbanie o nich weszło mi chyba w nawyk. A Wy pamiętacie o odpowiedniej pielęgnacji dłoni i stóp?
PIELĘGNACJA DŁONI
Pielęgnacja dłoni od zawsze była dla mnie ważna. Może dlatego, że odczuwam suchość naskórka i często sięgam po kremy do rąk. Idą one u mnie prawie jak mydło ;) Praktycznie po każdym myciu rąk, używam mazidła nawilżającego. To jednak przestało mi wystarczać, kiedy poznałam przyjemne peelingi, dzięki którym skóra jest w jeszcze lepszej kondycji.
- Exclusive - odżywiający krem do rąk i paznokci. Mój prawdziwy hit! Pierwszy krem, który zadbał nie tylko o moje dłonie, ale i paznokcie. Widocznie wzmocnił płytki. Podczas stosowania kosmetyku moje paznokcie rosły zdrowo i się nie łamały, jak to zawsze bywa. Produkt zawiera witaminę E, keratynę i olej rycynowy. Na skórze również świetnie się sprawdza - dobrze nawilża, odżywia, wygładza, pielęgnuje. Szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Krem zmienił teraz opakowanie. Można go kupić już za 4,59 zł / 75 ml + 50 ml gratis.
- Eveline - nawilżający peeling do rąk w ekstraktem z wanilii. Poznałam go ok. 3 lat temu jako nowość i od razu przypadł mi do gustu. Cudownie pachnie i tak samo wygładza skórę dłoni. Natychmiast poprawia wygląd naskórka, rozjaśniając go, odżywiając i regenerując. Nie pozostawia lepkiej warstwy. Więcej możecie przeczytać w moim wpisie (tutaj) z końca 2013 r.
- Eveline - odmładzający krem do rąk 8 w 1. Świetnie współgra z waniliowym peelingiem do rąk. Dobrze nawilża, wygładza, poprawia elastyczność naskórka. Świetnie radzi sobie z kojeniem podrażnionej skóry. Delikatnie rozjaśnia. Nie klei się, szybko się wchłania. Pozostawia na długo uczucie nawilżenia. Bardzo wydajny.
- Anida - odżywczy krem do rąk i paznokci. Przeznaczony jest do skóry suchej i bardzo suchej. Zawiera wosk pszczeli, alantoinę i olej z orzechów makadamia. Poznałam go dzięki mojej pierwszej blogowej współpracy i odtąd towarzyszy mi niemal przez cały czas. Jest to produkt, który zatrzymuje wilgoć w naskórku i zapobiega jego wysuszaniu. Zmiękcza, wygładza i odżywia skórę. To produkt natłuszczający, więc pozostawia delikatnie wyczuwalną warstwę na dłoniach, która po pewnym czasie znika. Idealny do stosowania na noc, jako maseczka regenerująca. Mój wpis sprzed prawie 4 lat o kremie, przeczytacie tutaj.
- Amaderm - krem nawilżająco regenerujący. To moje niedawne odkrycie, które znalazłam w pudełku Joy Box. Jest to produkt z 15% zawartością mocznika. Idealny do skóry szorstkiej i skłonnej do łuszczenia się. Cudownie nawilża, uelastycznia, likwiduje uczucie nieprzyjemnej szorstkości i napięcia skóry. Używam go do łokci, dłoni i do stóp. We wszystkich tych miejscach spisuje się znakomicie. Niezwykle wydajny i skuteczny.
PIELĘGNACJA STÓP
Każdego dnia, po kąpieli i przed położeniem się do łóżka, pamiętam o kremie do stóp. Nie zasnę dopóki moje stopy nie będą odpowiednio nawilżone ;) Oprócz kremów sięgam oczywiście po inne specyfiki, o których przeczytacie poniżej.
- Vianek - nawilżający krem do stóp. Poznałam go dzięki Joy Boxowi i bardzo się cieszę. Jest to kosmetyk o lekkiej konsystencji, jednak bardzo fajnie nawilża skórę, wygładza, zmiękcza. Szybko się wchłania, nie pozostawiając lepkiej warstwy. Przy okazji muszę Wam powiedzieć, że ładnie pachnie, zupełnie nie jak krem do stóp. Takie miłe zaskoczenie. Jest wydajny, a jego opakowanie cieszy oko.
- Mariza - krem do stóp nawilżająco - wygładzający. Jestem w trakcie zużywania 3 opakowania kosmetyku. Ma on bogatą, lekko tłustawą konsystencję. Sięgam po niego, kiedy moje stopy domagają się mocnego nawilżenia. Krem wygładza, odświeża i odżywia skórę. Stopy pozostają na długie godziny dobrze nawilżone.
- BingoSpa - silnie złuszczający preparat z 50% kwasamij AHA. To produkt, który został mi polecony przez znajomą blogerkę. Preparat nanosi się na wilgotną dłoń i masuje stopy przez 5 - 10 minut. Efekt przechodzi moje najśmielsze oczekiwania. Skóra jest gładziutka, miękka, delikatna... Stopy jak marzenie! Produkt działa na zasadzie peelingu. Kończę już 500 g opakowanie i kupuję następne.
- Acerin - chłodzący spray na opuchnięte i zmęczone nogi. Mój wybawiciel. Cudownie chłodzi, odświeża i przynosi ulgę zmęczonym stopom i nogom. Idealny, kiedy puchną nam kończyny (również dłonie). Nie rozstawałam się z nim pracując na stojąco po 12 godzin. Przynosi szybką ulgę. Niezbędny w czasie upałów. Preparat, który muszę mieć zawsze w swojej letniej kosmetyczce.
- Delia - spray dezodorująco - odświeżający. Dobrze sprawdza się nie tylko jeśli mamy problem nadmiernej potliwości stóp, ale też jako preparat odświeżający stopy np. podczas całego dnia pracy. Ładnie pachnie, przynosi uczucie świeżości i komfortu stopom. Blokuje nieprzyjemne zapachy.
Jako dopełnienie pielęgnacji stóp, chcę Wam pokazać akcesoria, których używam, by zadbać o właściwą kondycję skóry. Pumeksy Pumice świetnie nadają się do złuszczania martwego naskórka, a peeling tej samej marki to idealny produkt dopełniający cały zabieg. Niezastąpiona jest również bardzo ostra tarka dwustronna Trendy, dzięki której pozbywam się niechcianego naskórka.
Jeśli udało Wam się dobrnąć do końca, napiszcie, jakie są Wasze ulubione kosmetyki do pielęgnacji dłoni i stóp. Możecie również podzielić się ze mną linkami do swoich wpisów z tego wyzwania :)
Ja lubię prudkty do rak z Evree Eveline mnie nie korci :)
OdpowiedzUsuńZ Evree lubię jeden kremik do rąk, ale aktualnie go nie posiadam ;)
Usuńwow cóż za arsenał :D
OdpowiedzUsuńTroszkę się nazbierało ;)
UsuńKrem Amaderm uwielbiam, używam go najczęściej do dłoni i już mi się kończy, mój pochodzi z shinyboxa.
OdpowiedzUsuńJest genialny do skóry szorstkiej i wymagającej nawilżenia.
UsuńSpory arsenał :)
OdpowiedzUsuńTrochę kosmetyków się nazbierało ;)
UsuńKoniecznie muszę przetestować te produkty do stóp. Szczególnie zainteresował mnie produkt z firmy BingoSpa - myślę, że moje stopy właśnie tego potrzebują ;) Także jestem ciekawa kremu do stóp z firmy VIANEK - od razu moją uwagę przykuło świetne opakowanie. Ja wciąż szukam swojego idealnego kremu do stóp.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
beauty-love
Preparat z BingoSpa jest niezastąpiony. Został mi polecony i od tamtej pory nie mogę się z nim rozstać :)
UsuńMiałam inne wersje kremów Anida, ale nie zrobiły oszałamiających efektów.
OdpowiedzUsuńNie wiem jak inne wersje by się u mnie sprawdziły, ale ten kremik jest wyjątkowo dobry.
UsuńPolubiłam ten proszek do peelingu Pumice Spa
OdpowiedzUsuńJa również, świetny produkt.
UsuńVianka do stóp z chęcią bym spróbowała :D
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuń