Skóra atopowa, przesuszona i podatna na podrażnienia, wymaga odpowiedniej pielęgnacji. Często sprawia problemy i powoduje dyskomfort. Jak temu zaradzić? Poprzez stosowanie odpowiednich produktów, przeznaczonych do tego rodzaju skóry. Pielęgnacja jest niezwykle ważna, a wie to każdy, kto doświadczył lub doświadcza nieprzyjemnych dolegliwości czy chorób skórnych. W przeciągu ostatnich kilku miesięcy, pisałam o dermokosmetykach, które pomagają mi "wyciszyć" skórę. Od końca maja, towarzyszyły mi w codziennej pielęgnacji produkty NovaClear Atopis, o których chcę Wam trochę opowiedzieć.
Nie mam atopowego zapalenia skóry, za to zmagam się z przesuszającym się, szorstkim naskórkiem, który szybko traci nawilżenie. Dodatkowo mam paskudną przypadłość uwarunkowaną genetycznie, jaką jest nadmierne rogowacenie okołomieszkowe. To wymaga ode mnie szczególnej pielęgnacji skóry. Poniżej zaprezentuję Wam dwa kosmetyki i ich wpływ na moją skórę.
....................................................................................................................................................................................................................
NovaClear - Face&Body Wash
Płyn do mycia twarzy i ciała
....................................................................................................................................................................................................................
Informacje o produkcie: Płyn delikatnie oczyszcza skórę bez naruszania jej naturalnej bariery. Unikalna formuła preparatu, oparta na innowacyjnym połączeniu organicznego oleju konopnego z ekstraktem z korzenia lukrecji, wykazuje wysoką skuteczność w pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej i atopowej. Organiczny olej konopny odbudowuje warstwę hydrolipidową naskórka zapewniając jednocześnie skuteczne i długotrwałe nawilżenie (Omega 3-6-9). Ekstrakt z korzenia lukrecji łagodzi podrażnienia i eliminuje świąd. Gliceryna działa nawilżająco oraz ułatwia przenikanie składników aktywnych w głąb skóry. Pantenol przyspiesza procesy regeneracji naskórka. Witamina E chroni skórę przed niszczącym działaniem wolnych rodników. Płyn przywraca skórze komfort i ukojenie. Preparat przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej i atopowej.
Moja opinia: Produkt zapakowany został w tekturowe opakowanie. Wewnątrz niego znalazła się miękka tuba, z której łatwo wydobyć kosmetyk. Jest bezwonny. Nie wyślizguje się z dłoni pod prysznicem. Jego konsystencja jest płynna - żelowa, rzadka, zupełnie nietypowa i spotykam się z taką formułą pierwszy raz. Płyn słabo się pieni, podobnie jak większość preparatów tego typu. Dobrze myje i pielęgnuje skórę, co poczułam natychmiast po użyciu. Bez problemy spłukuje się ze skóry, nie pozostawiając na niej żadnej wyczuwalnej warstwy. Przynosi ukojenie suchej, podrażnionej i swędzącej skórze. Odpowiednio nawilża. Po zastosowaniu produktu nie odczuwam ściągnięcia skóry. Jest ona gładka, miła w dotyku. Świetnie sprawdza się zarówno do mycia ciała, jak i twarzy. Jest delikatny i przyjazny dla skóry. Spodziewałam się, iż płyn będzie mniej wydajny, ale używałam go prawie miesiąc przy codziennym stosowaniu. Jego pojemność to 200 ml.
....................................................................................................................................................................................................................
NovaClear - Hydro-Control Cream
krem natłuszczająco - nawilżający do twarzy i ciała
....................................................................................................................................................................................................................
Informacje o produkcie: Polecany do codziennej pielęgnacji i ochrony przed nawracającymi objawami nasilonej suchości i szorstkości skóry. Szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze i ubraniach tłustego filmu. Unikalna formuła kremu, oparta na innowacyjnym połączeniu organicznego oleju konopnego z ekstraktem z korzenia lukrecji, wykazuje wysoką skuteczność w pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej i atopowej. Krem przywraca skórze naturalną fizjologiczną równowagę oraz optymalne nawilżenie i miękkość. Organiczny olej konopny odbudowuje powłokę hydrolipidową naskórka i uzupełnia uszkodzenia cementu międzykomórkowego zapobiegając transepidermalnej utracie wody (TEWL). Ekstrakt z korzenia lukrecji silnie wiąże wodę w naskórku, łagodzi podrażnienia i eliminuje świąd. Gliceryna nawilża skórę oraz ułatwia przenikanie składników aktywnych w głąb skóry. Alantoina chroni i regeneruje naskórek oraz działa przeciwzapalnie. Krem poprawia natłuszczenie i nawilżenie skóry.
Moja opinia: Kosmetyk zapakowany jest tak samo jak płyn, o którym pisałam powyżej. Jego konsystencja jest lekka. Dobrze rozprowadza się po skórze, początkowo tworząc białą warstwę, którą trzeba rozsmarować. Bardzo szybko wnika w skórę. Chwilę czuć na niej delikatnie lepiącą warstwę, jednak za moment wyczuwalna jest tylko gładkość. Produkt nie posiada zapachu. Stosowałam go do skóry ramion, aż po dłonie i do twarzy. Przyjemnie nawilża na długi czas. Nawet następnego dnia, moja skóra nie woła o nawilżenie. Poza tym nadaje miękkości, przywraca komfort przesuszonej, szorstkiej, a nawet swędzącej skórze. Działa natychmiast po aplikacji. Moja twarz również go polubiła. I tu muszę przyznać, że wchłania się najszybciej, dosłownie w mgnieniu oka. Jako baza pod makijaż sprawdza się znakomicie. Czuję, że moja cera go uwielbia, a przesuszone partie twarzy "wypijają" składniki kremu niczym wodę. Pojemność kosmetyku to 100 ml, przy czym jest niezwykle wydajny.
Podsumowując miesiąc stosowania duetu NovaClear Atopis, nie mogę odmówić mu właściwego działania, zgodnego z obietnicami producenta. Produkty bez zarzutów radzą sobie z przesuszoną skórą, mocno ją nawilżając. Sprawiają, że staje się miękka i delikatna, a co najważniejsze koją podrażnienia, szorstkość i swędzenie. Dla osób borykających się z takimi przypadłościami, jest to niezwykle ważne. Przekonałam się o tym na własnej skórze.
Dobrze, że działają. Mnie na szczęście żaden z tych problemów nie dotyczy.
OdpowiedzUsuńszkoda, że znalazła się tu parafina, ale i tak jestem zainteresowana kosmetykami tej marki
OdpowiedzUsuńwypróbowała na razie tylko żel. dziwną ma konsystencję ale faktycznie jest delikatny i u mnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńJuż trochę żałuje że ominęły mnie te testy :)
OdpowiedzUsuń