Demakijaż jest podstawowym krokiem w codziennej pielęgnacji twarzy. Oczyszcza cerę i i przygotowuje ją na przyjęcie kolejnych kosmetyków. Na rynku mamy wiele kosmetyków z tej kategorii, a jednym z nich jest mleczko do oczyszczania i demakijażu oczu Celia. Jeśli jesteś zainteresowana tym produktem, zapraszam na dzisiejszy wpis.
Celia Kolagen + świetlik
mleczko do oczyszczania twarzy i demakijażu oczu
Według producenta mleczko dokładnie usuwa zanieczyszczenia oraz makijaż z twarzy i oczu, pozwalając skórze swobodnie oddychać. Dzięki zawartości kolagenu odbudowuje strukturę skóry i wygładza zmarszczki. Zapewnia odpowiednie nawilżenie naskórka i wspomaga jego regenerację. Ekstrakt ze świetlika wpływa na skórę łagodząco i odprężająco. Polecany do każdego rodzaju cery.
Kosmetyk znajduje się w opakowaniu o stonowanej kolorystyce, kojarzącej mi się z chabrami. Zamykany jest na zatrzask, co jest bardzo praktyczne w tego typu kosmetykach. Pachnie delikatnie, naturalnie, zupełnie nie chemicznie. Ma lekką konsystencję, dzięki czemu makijaż przy użyciu mleczka jest przyjemnością. Świetnie radzi sobie z zadaniem, jakim "obarczył" go producent - zmywaniem makijażu oraz oczyszczaniem cery. Dzięki niemu demakijaż jest wykonany perfekcyjnie, czyli dokładnie i żadne resztki kosmetyków nie pozostają na buźce. Co ważne - nie podrażnia oczu, skóry na twarzy, nie powoduje pieczenia, szczypania, czy innych niedogodności. Mleczko jest niezwykle delikatne. Nawilża moją skórę, odżywia i wygładza. Czuję, że dzięki niemu moja skóra oddycha. Kosmetyk jest wydajny. Ma przystępną cenę. Warto go mieć w domu, ponieważ jego działanie jest lepsze od niejednego kosmetyku do demakijażu z "wysokiej półki".
W swoim składzie zawiera kolagen. Na opakowaniu nie ma wzmianki dla jakiego przedziału wiekowego jest polecany. Dopiero na stronie producenta przeczytałam, że wskazany jest do stosowania do cery dojrzałej po 40 roku życia. Dla mojej troszkę młodszej skóry również świetnie się spisał.
Używam go prawie miesiąc. Zaopatrzyłam się już w kolejne opakowanie, a właściwie zaryzykowałam zakup dwóch opakowań od razu.
Znacie, lubicie kosmetyki marki Celia?
Ja mleczek nie lubię, ale tonik z Celii jest świetny:)
OdpowiedzUsuńJa natomiast nie miałam toniku. Jednak zachwycona tym mleczkiem nie przejdę obok toniku obojętnie :)
Usuńnie przepadam za mleczkami, tego nie znam
OdpowiedzUsuńMiałam to mleczko - bardzo mile je wspominam :)
OdpowiedzUsuńOd mleczek wolę już micele ;)
OdpowiedzUsuńJak wykończę zapasy to chętnie wypróbuję, z celii jeszcze nic nie miałam
OdpowiedzUsuńMleczko Celii jest według mnie godne uwagi :)
UsuńNie przepadam za mleczkami, wolę micele.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Celi ale tego mleczka jeszcze nie widziałam :):)
OdpowiedzUsuńWiele dobrego czytałam o tym mleczku jak i o toniku, ale nie miałam jeszcze:)
OdpowiedzUsuńMleczka nie miałam, ale mam tonik i uważam że jest bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńnie używałam mleczka, ale zawsze mam zapas kremów Celii i też bardzo lubię- kosmetyk za grosze, a taki dobry :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie za grosze a jakość pierwszorzędna :)
UsuńZ Celii lubie kosmetyki kolorowe. Z pielegnacja jeszcze nie mialam przyjemnosci ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje....:)
OdpowiedzUsuń